Karol Kłos rozstał się z żoną Aleksandrą

Pod koniec lipca polski siatkarz Karol Kłos oficjalnie poinformował fanów, że po prawie siedemnastu wspólnych latach rozstał się z żoną Aleksandrą. Oświadczenie opublikował po tym, jak media i internauci zaczęli domyślać się, iż między parą coś jest nie tak. Sugerowały to ruchy kobiety w sieci - usunęła z mediów społecznościowych zdjęcia ze sportowcem, a także przestała obserwować go na Instagramie. Mało tego, Ola skasowała ze swoich danych w sieci nazwisko „Kłos”.

W opublikowanym oświadczeniu sportowiec podkreślił, że to on skrzywdził kobietę, która dużo przez niego wycierpiała. Zaznaczył też, że nie zasługuje ona „na to co zrobił”.

Wystarczająco ją skrzywdziłem. Wystarczająco dużo już wycierpiała – pisał.

Aleksandra Dudzicka zabrała głos ws. rozstania z mężem

Po prawie miesiącu milczenia głos zabrała Aleksandra Dudzicka. Była partnerka siatkarza opublikowała relację na Instagramie, w której podziękowała fanom za dotychczasowe wsparcie. Napisała, że wiadomości, jakie otrzymywała, dały jej naprawdę dużo siły. Wyznała też, że miała moment, kiedy zastanawiała się nad skasowaniem konta, jednak ta sytuacja pokazała jej, jak fantastyczną społeczność udało się jej zgromadzić i nie chce z tego rezygnować.

Treści na moim profilu pozostaną takie same, jak dotychczas – zawsze traktowałam Instagram, jak swój pamiętnik i miejsce, w którym mogę dzielić się moimi pasjami – zapowiedziała.

fot. Instagram @_dzicka