Catherine Zeta-Jones na gali Złotych Globów
W nocy z niedzieli na poniedziałek czasu polskiego odbyła się 78. gala wręczenia Złotych Globów. Z powodu pandemii ceremonia odbyła się w innej formule niż dotychczas i niektórzy odebrali statuetki wirtualnie. Czerwony dywan nie świecił jednak pustkami, mogliśmy na nim zobaczyć całą plejadę gwiazd. Wśród nich była Catherine Zeta-Jones, która pojawiła się na gali z mężem, Michaelem Douglasem, i wspólnie wręczali nagrodę dla najlepszego filmu dramatycznego, którym został "Nomadland".
Catherine Zeta-Jones wyglądała nienaturalnie?
Złote Globy jak co roku cieszyły się ogromnym zainteresowaniem. Zdjęcia z czerwonego dywanu szybko obiegły sieć. Wielu internautów było zachwyconych kadrami Catheriny Zety-Jones i Michaela Douglasa, których okrzyknęli najbardziej stylową parą wieczoru. Nie zabrakło jednak słów krytyki skierowanych w stronę aktorki. Niektórzy fani gwiazdy otwarcie stwierdzili, że z trudem rozpoznali ją na fotografiach. W licznych komentarzach, pojawiających się w sieci internauci zarzucają aktorce, że zbytnio eksperymentuje ze swoim wyglądem i nadużywa botoksu, przez co jej twarz wygląda bardzo nienaturalnie.
Niestety dotąd zjawiskowo piękna Catherine Zeta-Jones poszła w kierunku botoksu
Im więcej kasy na koncie, tym trudniej pogodzić się z przemijającym czasem...
Za bardzo się poprawiła
Ciężko zrozumieć ludzi, którzy oszpecają się na własne życzenie i to za dużą kasę
Wypełniacz został źle dobrany, jeśli tak wygląda
- piszą internauci