Cezary Pazura martwi się o swoje zdrowie. „To dało mi do myślenia”
Edyta i Cezary Pazurowie robią wiele, by chronić swoją rodzinę. Starają się także zabezpieczyć zdrowie najbliższych. Właśnie dlatego postanowili pozbyć się swojego drugiego domu. Para uznała, że znajdująca się w mazurskiej głuszy rezydencja jest zbyt daleko od placówek, w których mogliby uzyskać pomoc w razie nagłego wypadku. W najbliższym sąsiedztwie nie ma ani przychodni, ani prywatnego gabinetu lekarskiego czy nawet apteki.
Opowiem wam historię, która jest bardzo z tym związana. I miała decydujący wpływ na moją decyzję. Grałem w jednym z seriali Canal+ z pewnym starszym polskim aktorem, który się wyprowadził nad morze z Warszawy. Mówię: Ale jak ty teraz grasz w filmach, teatrach? On mówi: Jestem już w wieku emerytalnym, już mało gram, a jak dostanę propozycję, to czy nie mogę wsiąść w pociąg czy samochód? Trzy godziny i jestem w Warszawie, w pracy. Nie ma z tym problemu, a zawsze chciałem mieszkać nad morzem. A ja mówię: A ja na emeryturę mam taki plan... I zacząłem mu wyświetlać na komórce zdjęcia naszej działki, naszego domu, piękna tego miejsca
- opowiadał w podcaście Pazura.
W trakcie rozmowy starszy aktor zapytał Pazurę o to, jak daleko ma do przychodni lub szpitala. Bo on ma bardzo blisko.
Musisz mieć blisko pomoc. W razie zawału, wylewu, braku krążenia... I sobie przypomniałem, że kiedyś karetka jechała do mojej mamy, gdy ta miała problem, 40 minut. I to mi dało do myślenia
- wyznał w nagraniu gwiazdor.
Edyta i Cezary Pazurowie sprzedają dom
Urokliwy, kryty strzechą, drewniany dom Pazurów został wystawiony na sprzedaż. Nieduża nieruchomość (jej powierzchnia to 120 metrów kwadratowych) znajduje się na ogromnej, malowniczo położonej działce z własną plażą i dostępem do Jeziora Jaśkowskiego. W ogrodzie nie brakuje atrakcji. Na posesji stoi basen, jacuzzi i murowany grill. Swój letni azyl Cezary i Edyta Pazurowie chcą sprzedać za 6,2 mln złotych.