Charków. Miasto ostrzelane rakietami Grad
Doradca w ukraińskim Ministerstwie Spraw Wewnętrznych, Anton Heraszczenko, poinformował o tym, że rosyjskie siły przeprowadziły masowy ostrzał na miasto Charków. Celem ataku były m.in. osiedla i centra handlowe, z pewnością nie chodziło o obiekt wojskowy – podały ukraińskie służby. W sieci pojawiły się nagrania, na których widać miejsca, w których w bardzo krótkim odstępie czasu doszło do eksplozji. Rakiety uderzały m.in. w budynki mieszkalne.
Charków został właśnie masowo ostrzelany z Gradów. Dziesiątki zabitych i setki rannych!
– napisał Heraszczenko na swojej stronie na Facebooku.
Wczesnym rankiem portal Suspilne powołał się na informacje przekazane przez władze obwodu charkowskiego i podał, że miasto kontroluje Ukraina.
Całą noc odpieraliśmy atak, niszczyliśmy kolumny, jeszcze zanim mogły zająć pozycje do ostrzału artyleryjskiego. Miasto jest pod kontrolą. Bardzo dużo grup dywersyjnych
– przekazał szef administracji obwodowej, Ołeh Syniehubow, przed godziną 8:00 polskiego czasu.
Rozpoczęły się rozmowy Ukraina-Rosja
Kilkanaście minut temu na granicy ukraińsko-białoruskiej rozpoczęły się rozmowy pokojowe delegacji z Ukrainy i Rosji. Według doniesień, odbywają się one nad rzeką Prypeć. Głównym celem negocjacji ma być zawieszenie broni i wycofanie rosyjskich wojsk z Ukrainy. Według NEXTA, dziennikarze nie są obecni w trakcie rozmów. Ponoć zostali wyrzuceni z sali po słowach "Możecie czuć się całkowicie bezpiecznie", które padły ze strony szefa MSZ Białorusi, Uładzimira Makieja.
Źródło: Joanna Potocka/RMF24