Pierwsze tego typu maszyny - napędzane energią elektryczną - mogłyby przewozić do 120 pasażerów na odcinkach do 500 kilometrów. W związku z tym, wyjątkowo ekologiczny, pełnowymiarowy samolot pasażerski bez problemu obsługiwałby trasę Paryż-Londyn czy Amsterdam-Londyn.
Wright Electric planuje wprowadzenie takich maszyn w ciągu najbliższych dziesięciu lat, a o ich jakości świadczyć może fakt, że wśród swoich pracowników ma inżynierów NASA, Boeinga czy Cessny. Zdaniem konstruktorów, nowe samoloty byłyby zdecydowanie cichsze od klasycznych maszyn i o 10% tańsze w codziennej eksploatacji, a ich wydajność i osiągi nie będą odstawać od standardów.