Grycanki w świetle reflektorów
Słynne siostry Wiktoria i Weronika Grycan oraz ich mama Marta Grycan zasłynęły w rodzimym show-biznesie już niemal dekadę temu. O dziedziczkach lodowego imperium rozpisywały wówczas ogólnopolskie media. To wszystko zaczęło się, gdy Marta Grycan zabrała swoją córkę Wiktorię na pokaz Deni Cler. Ten moment okazał się przełomowy, gdyż później pojawiały się niemal na każdym ważnym evencie w show-biznesie. Internauci byli zatem przyzwyczajeni do relacji z imprez, na których prawie zawsze była wzmianka o słynnych kobietach.
Grycanki świetnie odnalazły się w nowej rzeczywistości i zebrały całkiem pokaźne grono słynnych znajomych. Jak potoczyły się ich losy?
Aspiracja na wielką sławę
Marta Grycan skupiła się wokół kariery kulinarnej. Wydała trzy książki o tej tematyce i prowadziła program „Polski Turniej Wypieków” z Piotrem Gąsowskim. Córki celebrytki również zapragnęły światła reflektorów i z czasem zaczęły pojawiać się ze słynną mamą na show-biznesowych wydarzeniach, gdzie chętnie pozowały dla paparazzi.
Wiktoria skrupulatnie uzupełniała swoją instagramową galerię, pokazując luksusowe życie. Internauci zaczęli porównywać młodą celebrytkę do Kim Kardashian, przez co później cały klan Grycanek nazywali „polskimi Kardashiankami”. Wiktoria próbowała się również odnaleźć w modelingu, jednak ostatecznie zrezygnowała z takiej kariery.
Weronika natomiast próbowała się odnaleźć jako tancerka. Ćwiczyła nawet pod okiem choreografa zespołu Ich Troje. Z biegiem czasu organizowała również warsztaty taneczne. Niestety obecnie na próżno szukać aktualnych występów Weroniki w sieci.
Natomiast najmłodsza córka, Gabriela, zapragnęła spróbować swoich sił w aktorstwie. Ostatecznie nie ma informacji na temat kontynuowania jej nauki w tej dziedzinie.
Te informacje pochodzą jednak sprzed wielu lat. Już od dłuższego czasu nie słychać nic o Grycankach. Co się zatem stało?
Grycanki zrezygnowały z show-biznesu
„Faktowi” udało się dojść do informacji jakoby syn potentata lodowego, czyli głowa rodziny „polskich Kardashianek”, zakazał pojawiania się kobietom na ściankach i udzielania wywiadów. Adam Grycan miał mieć przez to kłopoty wizerunkowe, gdyż ponoć partnerzy biznesowi mieli nie traktować go na poważnie.
Zakłopotane gwiazdy polskiego show-biznesu próbowały zatem zbudować swój wizerunek już nie jako dziedziczki lodowego imperium. Przebranżowiły się bowiem z cukierni na sklep rybny! Niestety, przedsiębiorstwo nie miało powodzenia i ostatecznie zrezygnowano z tego biznesu.
Grycanki były jednak jeszcze przez jakiś czas aktywne w mediach społecznościowych, gdzie publikowały fotografie swojego luksusowego życia. Niestety obecnie nie można znaleźć żadnych informacji na temat byłych celebrytek. Ostatnie posty na instagramowym proflu Wiktorii są zamieszczone w 2016 roku. Natomiast Marta Grycan prowadzi profil, który jedynie może obserwować wąskie grono znajomych.
Jak myślicie? Czy Grycanki jeszcze wrócą i zaskoczą polski show-biznes?
Autor: Urszula Głowiś