Oliwia Bieniuk w filmie o hejcie
Oliwia Bieniuk doskonale czuje się przed obiektywem, co udowodniła już nie raz, biorąc udział w rozmaitych sesjach zdjęciowych czy kampaniach reklamowych. Córka Anny Przybylskiej i Jarosława Bieniuka dorastała na oczach widzów i wiele osób zastanawiało się, czy podąży w zawodowe ślady mamy. 21-latka szlifuje warsztat w Warszawskiej Szkole Filmowej. Do tej pory mogliśmy zobaczyć ją w serialu "Gliniarze" czy w etiudach filmowych. Próbki talentu publikuje też w mediach społecznościowych - jej profil na Instagramie obserwuje ponad ćwierć miliona internautów. Ostatnio podzieliła się ujęciami z egzaminu, a niedawno wzięła udział w krótkim filmie na temat hejtu.
Gdyby hejt istniał w prawdziwym życiu…
- czytamy w opisie.
Oliwia Bieniuk osobiście doświadczyła hejtu w sieci i wydaje się, że zamieszczony przez nią film niewiele zmienił... W komentarzach znajdziemy wiele wpisów z krytycznymi uwagami, które dotyczą m.in. wyglądu. Na szczęście poza nimi jest też sporo reakcji osób sprzeciwiających się hejterskim wpisom.
Super Dziewczyny. Świetna rolka. W punkt
Masz talent Oliwia. Bez dwóch zdań.
Świetnie przedstawione
Bardzo fajnie pokazany "słodki hejt"
Anna Przybylska i jej walka z paparazzi
Oliwia Bieniuk od dziecka była narażona na ciągłą ocenę mediów. Zmagała się z nią już jej mama. Anna Przybylska przez wiele lat walczyła o spokój najbliższych.
Nieprawdziwe informacje na jej temat przekazywane przez niektóre portale i nachalne zachowania fotoreporterów sprawiły, że rozpoczęła publiczną wojnę z paparazzi. Problem nie zniknął nawet wtedy, gdy była w trakcie leczenia. W 2013 roku zapowiedziała, że każdemu, kto będzie naruszał jej prywatność wytoczy sprawę karną za nękanie. Zmarła kilka miesięcy później.
[youtube:hNYOmf8QRTk]
Przypomnijmy, w tym roku 10. rocznica śmierci Anny Przybylskiej. Aktorka, znana z takich produkcji, jak m.in.: "Złotopolscy", "Kariera Nikosia Dyzmy", "Ciemna strona Wenus", odeszła 5 października 2014 roku w swoim domu w Gdyni.
Autor: Katarzyna Solecka