Patrząc na coraz większa ilość filmów z wideo rejestratorów, na których przedstawiane są niejednokrotnie patologiczne wręcz sytuacje z polskich dróg, można stwierdzić, że porusza się po nich cała masa niewyedukowanych kierowców. Oczywiście, dużo jest również takich, którzy znają wszystkie przepisy i starają się ich przestrzegać. Jednak czasem wydawać się może, że ta druga grupa stanowi zdecydowaną mniejszość. Warto się zastanowić, gdzie leży problem. Czy ludzie ignorują przepisy, mimo że je znają, czy nie przestrzegają ich, bo po prostu nie mają dostatecznej wiedzy?
Odpowiedzi szukała ekipa Matura To Bzdura: