Sklepy Amazon GO, to po prostu miejsca, gdzie pakujesz towar do koszyka, torby, reklamówki, ręki i najzwyczajniej w świecie... wychodzisz. Wszystko jest w pełni zmechanizowane, nagrane, połączone z twoją kartą kredytową. Z jednej strony to niesamowita wygoda, z drugiej oznacza to całkowity brak kasjera. Czy eksperyment się powiedzie? Czy uważacie to za dobry pomysł? Nie wiadomo jeszcze jak twórcy sklepu zamierzają poradzić sobie ze złodziejami.