Nowy tatuaż, który znalazł swoje miejsce na karku wokalisty, to wyraz "we", czyli z angielskiego "my". 21-latek przy zdjęciu na Instagramie wyjaśnił, skąd wziął się pomysł na taki wzór. Wynika z niego, że nie tylko on doczekał się takiego tatuażu:
"Z zespołem, menadżerami, realizatorami dźwięku i światła, kamerzystą i kierowcami postanowiliśmy wytatuować sobie coś, co przypomni nam zawsze, że to co przeżywamy jeżdżąc w trasę, kształcąc się i ogólnie spędzając razem pół swojego życia, jest niesamowite i nikt nie jest w stanie nam tego zabrać. Czekamy na każdy weekend z utęsknieniem, niecierpliwością i ekscytacja. Każdy z Nas jest tak bardzo z innej beczki, że jest to aż zabawne. Kocham ich z całego serca i codziennie dziękuje Bogu za to, że wprowadził mnie na taką a nie inną ścieżkę. KOCHAM WAS. + Moje "We" napisał Bartek, mój mentor, nauczyciel i przyjaciel. Czułem, że to musi być on. #we #myteam #withtheband #kwiatband"
Jak widać, Dawid Kwiatkowski ceni osoby, z którymi współpracuje. Ciekawe, czy fanki podchwycą temat, czy może Dawid i dla nich zrobi sobie tatuaż.