hity na MAXXa
hity na MAXXa

„Dexter” nie umiera nigdy. Nowa odsłona serialu już w produkcji!

Dexter Morgan, ulubiony seryjny morderca widzów, znowu zaskakuje. Po emocjonującej przygodzie w „Dexter: Nowa krew”, Michael C. Hall wraca, by ponownie wcielić się w swoją kultową rolę w nadchodzącej kontynuacji, „Dexter: Resurrection”. Czy jesteście gotowi na kolejną dawkę mroku, tajemnic i nieoczekiwanych zwrotów akcji?

PAP/Newscom
PAP/Newscom

Kiedy „Dexter: Nowa krew” zakończył swoją emisję w 2021 roku, fani mogli jedynie domyślać się, co dalej z postacią, która na przestrzeni lat zdobyła ich serca mimo mrocznej pasji do wymierzania sprawiedliwości własnymi metodami. Michael C. Hall, wcielający się w Dextera Morgana, po raz kolejny udowadnia, że jego postać ma jeszcze wiele do powiedzenia. W prequelu, „Dexter: Original Sin”, widzowie mieli okazję zagłębić się w młodzieńcze lata Dextera, co tylko rozpaliło apetyt na więcej.

„Dexter: Resurrection” - co wiemy do tej pory?

Zapowiedź nowej odsłony serialu, „Dexter: Resurrection”, jest niczym błyskawica na bezchmurnym niebie dla fanów. Produkcja tej kontynuacji ma rozpocząć się niebawem, a premiera zaplanowana jest na lato. To bezpośredni następca „Dexter: Nowa krew”, co oznacza, że widzowie mogą spodziewać się kontynuacji historii zaraz po wydarzeniach, które zakończyły poprzedni sezon. Michael C. Hall ponownie wcieli się w tytułowego bohatera, a do obsady dołączą również inne znane twarze, takie jak David Zayas jako detektyw Angel Batista, James Remar w roli przybranego ojca Dextera, oraz Jack Alcott, grający Harrisona, syna Morgana.

Co przyniesie nowa seria?

Szczegóły fabuły „Dexter: Resurrection” owiane są tajemnicą, jednak z pewnością można oczekiwać, że Clyde Phillips, showrunner oryginalnej serii, nie zawiedzie oczekiwań widzów. Stacja Showtime, która stoi za produkcją, widzi ogromny potencjał w tej franczyzie, co może sugerować, że „Dexter: Resurrection” to dopiero początek nowych przygód. Dodatkowo, w planach jest już spin-off poświęcony Trójkowemu Zabójcy, jednemu z najbardziej zapadających w pamięć antagonistów serii, co tylko potwierdza, że świat Dextera Morgana wciąż ma wiele do zaoferowania.

Oceń ten artykuł 0 0