Jednak zanim zaczniemy. W 2017 roku czeka nas 365, a raczej już 364 dni kolejnego roku pełnego niespodzianek!
Wśród nich znajdą się… 52 weekendy! Dokładnie tak, to 52 soboty i 53 niedziele – jedną mamy już za sobą. Co w ich trakcie będziesz zrobić? Robić porządku w mieszkaniu, spędzać czas z przyjaciółmi, imprezować albo się rozwijać – wszystko zależy od Ciebie! Ważne, by to był czas spędzony na MAXXXa!
Najwięcej tygodni przypada na kwiecień, lipiec, wrzesień i grudzień.
Luty nie robi psikusa i znów ma 28 dni. Nikogo nie powinien zaskoczyć.
Uwaga! W 2017 będziemy mogli się cieszyć 9 dodatkowymi dniami wolnymi. Weekend majowy przypada tak, że jeśli weźmiesz urlop 2, 4 i 5 maja, to czeka Cię 9 dni laby. Może jakieś wakacje przed sezonem?
Już ten tydzień zapowiada się przyjemnie. Weekend zaczyna się w piątek.
Boże Ciało wypada w czwartek, 15 czerwca. Doskonale wiemy, o czym myślisz. O wzięciu wolnego w piąteczek.
Mało Ci dobrych nowin? 15 sierpnia, czyli Święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, to wtorek. Ha, znów wystarczy jeden dzień urlopu, by cieszyć się kolejnym dłuższym weekendem.
A Święta Bożego Narodzenia w poniedziałek i wtorek. Wiesz to to oznacza? Dwa dni weekendu więcej! No chyba że jeszcze weźmiesz 3 dni urlopu. Brzmi bajecznie, nie?