Każdego z nas poruszyły ostatnie wydarzenie z Gdańska. Wokalistka Dorota Rabczewska zabrała dzisiaj głos w sprawie hejtu i nienawiści w branży muzycznej. Za namową fanów, którzy komentowali wrzuconą przez artystkę piosenkę „Znak pokoju” postanowiła wyciągnąć rękę do Edyty Górniak oraz Justyny Steczkowskiej oraz innych muzyków, z którymi od lat żyje w nienajlepszych relacjach.
Od czego się zaczęło?
Konflikt Dody i Justyny Steczkowskiej powstał już lata temu, kiedy to obie występowały w programie „Gwiazdy tańczą na lodzie”. Program okazała się być miejscem tylko dla jednej diwy, a każda z Pań starała się udowodnić, że to właśnie ona gra tu pierwsze skrzypce.
Doda i Edyta Górniak swój spór rozpoczęły w roku 2007, kiedy to Górniak nieprzychylnie skomentowała twórczośc Doroty. Od tamtego czasu artystki za sobą nie przepadają i można to zauważyć na każdym kroku.
Szykuje się wspólny projekt muzyczny!
Doda zaprosiła artystki oraz wszystkich zainteresowanych muzyków do nagrania wspólnie piosenki na znak walki z nienawiścią. Piosenkarki nie odpowiedziały jeszcze na apel Doroty, zrobiła to jednak Honorata Honey Skarbek, która popiera projekt i chętnie weźmie w nim udział.