Dominika Gwit świętuje
Dominika Gwit jest spełnioną aktorką, jednak nigdy nie ukrywała, że najważniejszą rolą jest dla niej ta, którą odgrywa w życiu prywatnym. 35-latka jest szczęśliwą mamą i żoną. Jej mężem jest Wojciech Dunaszewski. Zakochani na ślubnym kobiercu stanęli w 2018 roku, a ceremonia była utrzymywana w tajemnicy.
Małżeństwo darzy się ogromnym uczuciem, o czym aktorka regularnie przypomina na Instagramie. Z okazji walentynek opublikowała fotografię ze ślubu, przy której napisała wymowne słowa:
Jak co roku w Walentynki, wrzucam moje ukochane zdjęcie z naszego ślubu. Lubię je, bo wyraża więcej niż milion słów. Tak jest do dziś, a czasem mam wrażenie, że z każdym dniem tej Miłości jest więcej i więcej. Życie płynie i daje nam lekcje, doświadcza. Dzięki temu ta Miłość jest dojrzalsza i mądrzejsza. Tego właśnie Wam życzę. Kochajcie nie tylko od święta. Trwajcie. Nie poddawajcie się, walczcie o Miłość. Ona wszystko zwycięży, wszystkiemu zaradzi. Kochajcie się!!!
Również i dziś Dominika Gwit nie kryje wzruszenia. Aktorka opublikowała w mediach społecznościowych wpis, w którym wyznała, że u boku Wojciecha Dunaszewskiego spędziła już siedem lat. Jej słowa nie pozostawiają wątpliwości: choć zdarzają się trudne chwile, ich miłość nie ustaje.
Siedem lat jesteśmy razem. Jesień to moja ulubiona pora roku. Przyniosła mi Miłość. MIŁOŚĆ ŻYCIA. Różne są dni. Są uśmiechy i łzy. Trwamy. Miłością wypełnieni. Pielęgnując Ją każdego dnia. Miłość zwycięży wszystko - zaakcentowała.
Dominika Gwit jest mamą. Nadal nie zdradziła imienia synka
Dominika Gwit długo marzyła o tym, aby zostać mamą. Przeszło rok temu ogłosiła, że udało jej się zajść w upragnioną ciążę. W styczniu na świat małżeństwo powitało na świecie swoje pierwsze dziecko. Aktorka nie ukrywała, że jest niezwykle szczęśliwa. Wiele miesięcy temu zapowiedziała, że będzie chroniła prywatność synka. Nie tylko nie ujawni jego wizerunku, ale nie zdradzi także, jak chłopiec ma na imię.
Dominika Gwit konsekwentnie realizuje swoje zamierzenie. Opublikowała już wiele zdjęć z maluchem, jednak nigdy nie pokazała fanom jego twarzy. Na bieżąco chwali się jednak postępami w rozwoju malca. Jak ogłosiła dwa tygodnie temu, jej synek wkrótce będzie już siedział.
