Dziś 53. urodziny Jacka Łaszczoka! Stachursky świętuje 25-lecie działalności artystycznej!

Debiutował w 1994 roku albumem "Taki jestem". A w tym roku świętuje 25-lecie działalności artystycznej i zapowiada nowy materiał muzyczny! To on - TYP NIEPOKORNY! Jacek Łaszczok, czyli Stachursky, świętuje dziś 53. urodziny!

Stachursky - 25-lat na scenie!

Rok 2019 to wyjątkowy czas w artystycznym życiu Stachursky’ego. Od jakiegoś czasu artysta zapowiada w mediach społecznościowych wielki powrót z nowym materiałem muzycznym. A trzeba przyznać, że okazja jest wyjątkowa! Typ niepokorny obchodzi 25-lecie działalności na scenie!

W połowie lipca ubiegłego roku Jacek Stachursky przypomniał o sobie piosenką "Angelina", która doczekała się też kilku tanecznych remiksów. Trzy miesiące później premierę miał anglojęzyczny utwór "Funky Rider" (mashup różnych klimatów od Donny Summer do muzyki z lat 90.).

"Nie znasz dnia ani godziny, nie wiadomo co się może wydarzyć, nie wiemy jeszcze w jakiej formie będziemy to świętowali, może na jakimś festiwalu" - mówi o swoim okrągłym jubileuszu Stachursky. Czy zapowiada się prawdziwa "doskozzza"? Fani już nie mogą się doczekać tego, co artysta przygotował na tę okazję!

Nie od dziś wiadomo, że Stachursky lubi eksperymentować i już wiele razy udowodnił, że w jego twórczości jest również sporo miejsca na eksperymenty i zabawę różnymi stylami czy konwencjami.
"Właściwie to ja cały czas jestem muzykiem rockowym. To że czasami sobie pozwalam na jakieś ukłony w kierunku innych gatunków muzycznych, to po prostu tak mam" - podkreśla.

Stachursky - TYP NIEPOKORNY

„Nazywam się Jacek Łaszczok – Stachursky. Urodziłem się dwudziestego szóstego stycznia tysiąc dziewięćset sześćdziesiątego szóstego roku. Jestem Żółtą Magnetyczną Gwiazdą, która otacza centralny, zielony Zamek Synchronizacji. Przewodnikiem mi Żółty Samoistny Człowiek. Jestem otwarty dla wyższych wymiarów… I przekraczam granice wyobraźni! Tworzę piękno i harmonię gdziekolwiek się pojawię. Po mojej prawicy zasiada czerwony, Galaktyczny Wędrowiec. Po mojej lewicy – niebieska, wiodąca Moc. Przez życie prowadzi mnie białe, Rytmiczne Zwierciadło… Witam Was w moim świecie!” – chciałoby się zacytować tekst kultowego w kręgu najwierniejszych fanów Stachurskiego utworu „Jam jest 444”…

Stachursky to bez wątpienia jedna z najbardziej enigmatycznych postaci na polskiej scenie muzycznej. Podobno żywi się energią słoneczną i „dosko się czuje”… Na scenie debiutował w 1994 roku z płytą „Taki jestem”. Przełom lat 90. i 2000. był bez wątpienia okresem największej świetności w jego karierze. Kolejne albumy – „1996”, „Urodziłem się aby grać”, „1999”, „1” pokryły się w naszym kraju platyną, a utwory Stachurskiego podbijały listy przebojów.

„Typ niepokorny”, „Jesteś moim przeznaczeniem”, „Czuję i wiem”, „Za każdy dzień, za każdy szept”, „Zostańmy razem”, „Z każdym twym oddechem”, „Jedwab” – kto nie pamięta tych hitów?

W 2009 roku Stachursky wydał wartą wspomnienia płytę „2009”, znacząco odbiegającą stylistyką od jego wcześniejszych dokonań. Na swoim dwunastym albumie studyjnym zaprezentował się w szeroko pojętej elektronicznej stylistyce. To właśnie z niego pochodzą utwory „Dosko” czy „Jam jest 444”, z którymi przez długie miesiące żył cały polski Internet…



Autor: Katarzyna Solecka

Komentarze