Ekipa dała swój pierwszy koncert w Krakowie
Ekipa Friza od dłuższego czasu jest na językach całego polskiego Internetu! Nie tylko za sprawą ostatnich dram i afer, ale także swoich działań, którymi było m.in. otwarcie własnej kolejki w parku rozrywki lub pierwszy koncert, będący zwieńczeniem sukcesu po wydaniu debiutanckiej płyty. 26 czerwca ukazał się bowiem pierwszy album Ekipy Friza pt. „Sezon 3”. Krótko po wydaniu krążka grupa internetowych twórców zdecydowała się dać pokaźne show w Krakowie, podczas którego influencerzy mogli po raz pierwszy zaprezentować swoje umiejętności wokalne na żywo. Ekipa Friza wystąpiła w ostatnią niedzielę w stolicy Małopolski. Impreza od samego początku zaskoczyła fanów, bowiem youtuberzy… przylecieli na scenę helikopterem!
To nie wszystko, bo muzyczne show dla fanów najpopularniejszej grupy youtuberów w Polsce trwało prawie dwie godziny! Uczestnicy koncertu mogli usłyszeć utwory z debiutanckiego krążka influencerów, m.in. „3KIPA”, „Zygzak”, „Napad na bank” czy „Chill”. Samo wydarzenie było bardzo ekskluzywne, ponieważ bilet na pierwszy publiczny występ Ekipy Friza mogli zdobyć tylko najwierniejsi fani internetowych twórców, którzy zakupili ich płytę w specjalnym boxie.
Ekipa Friza śpiewała z playbacku? W Internecie spora dyskusja
Dla wielu osób koncert Ekipy był sprawdzianem, jakie grupa idoli młodego pokolenia ma zdolności wokalne. Choć fani youtuberów bardzo ciepło przyjęli całe show, to tuż po koncercie w sieci rozpętała się burza na temat tego, czy Ekipa Friza podczas występu nie wspomagała się playbackiem.
Młodzi, daliście kasę za playback Ekipy?
Ledwo ich słychać przez ten playback
Według mnie ten koncert to lekka porażka. Puścili sobie z playbacku i tylko ustami ruszali. Mogliby coś pośpiewać, a nie mikrofony wyłączone
Robią wielkie wydarzenie, a śpiewają z playbacku
– czytamy komentarze rozgoryczonych internautów.
Na zarzuty o playback bardzo szybko zareagowali fani Ekipy Friza, którzy w komentarzach bronią grupy youtuberów. W ich opinii youtuberzy zastosowali na swoim pierwszym koncercie pomoc podkładu, do którego mieli śpiewać. Według nich błędem influencerów było jedynie za głośne puszczenie podkładu.
Playback a podkład to totalnie coś innego. Może i Ekipa puściła podkład za głośno, ale głupio jest powiedzieć, że lecieli z playbacku, skoro to nie prawda
Nie rozumiem ludzi, którzy czepiają się, że Ekipa śpiewała z playbacku. Oni po prostu mieli podkład, z którego też korzysta spora część artystów na koncertach. Plus no ja idę na koncert, by się dobrze bawić. Kocham polskie narzekanie i to tzw. „nie wiem, ale się wypowiem”
– napisali uczestnicy koncertu w odpowiedzi na krytykę.
Warto zaznaczyć, że członkowie Ekipy mają za sobą dopiero pierwszy muzyczny projekt i nie są profesjonalnymi muzykami. Nawet gdyby zastosowali playback, to trzeba pamiętać, że dla ich widowni najważniejsze jest show. A jak możemy zobaczyć na nagraniach z występu, koncert dany przez Ekipę był naprawdę spektakularnym wydarzeniem!
Przypomnijmy, że debiutancka płyta Ekipy Friza pt. „Sezon 3” 8 lipca dotarła na szczyt listy OLiS. Album pokrył się także platyną, a według dostępnych informacji przychód ze sprzedaży płyty pierwszego dnia po premierze przekroczył ponad 2 miliony złotych.
Autor: Hubert Wiączkowski