Emily Ratajkowski w mini bikini. Fanów oburza jeden fakt [FOTO]

32-letnia modelka od lat budzi skrajne emocje. Uwielbia eksponować swoje ciało i chwalić się w sieci efektami sesji zdjęciowych. Tym razem pokazała fotografie w kusym bikini. Pod postem zawrzało.

Emily Ratajkowski - Instagram

Emily Ratajkowski często pojawia się na wybiegach i współpracuje z najlepszymi domami mody na świecie. Jednak najbardziej znana jest z występów w teledyskach i odważnych zdjęć, jakie udostępnia w social mediach. Jej oryginalna uroda została zauważona przez międzynarodową publiczność po tym, jak pojawiła się w wideoklipach "Blurred Lines" Robina Thicke i "Love Somobody" Maroon 5.

Jej „królestwem” jest Instagram. Tam obserwuje ją ponad 30 milionów osób! Modelka o polskich korzeniach uwielbia podkręcać atmosferę, publikując kuszące zdjęcia i nagrania. Materiały fotomodelki spotykają się ze skrajnymi reakcjami. Część fanów docenia akty, inni zdecydowanie krytykują częstą nagość.

Emly Ratajkowski w mini bikini – zapozowała w kuchni

Tym razem Emily Ratajkowski pokazała się światu w kolorowym mini bikini. Kostium kąpielowy budzie emocje. Nie tylko dlatego, że składa się z niewielkich kawałeczków materiału i barwnych sznurków, ale też dlatego, że celebrytka nosi go w domu, a nie na plaży. Kilka zdjęć w mocnych pozach wykonano jej w kuchni. Pod zamieszczoną przez 32-latkę serią domowych fotografii znów zawrzało. Stając przed obiektywem, modelka odsłoniła sporo i chwaliła się posągową figurą. Niektórzy internauci uważają, że chodzenie po kuchni w takim skąpym stroju to już lekka przesada.

W takim stroju gotuje obiad?

To jest niesmaczne;

Czy ona kiedykolwiek się ubiera?

– komentowali użytkownicy Instagrama.

Wiele osób sądzi, że odkąd została matką Emily Ratajkowski, zwłaszcza w domu, powinna ubierać się nieco skromniej i mniej wyzywająco. 32-latka ma dwuletniego syna Sylvestra. Chłopiec często pojawia się w postach Amerykanki. Nierzadko towarzyszy mamie, kiedy ta pozuje w odważnych stylizacjach.

Autor: Katarzyna Krzyżak-Litwińska

Komentarze
Czytaj jeszcze: