Eurowizja 2019. Pierwszy półfinał z udziałem Polski
We wtorek 14 maja w Tel Awiwie odbył się pierwszy półfinał 64. Konkursu Piosenki Eurowizji. Podczas pierwszego koncertu tej Eurowizji na scenie wystąpili reprezentanci siedemnastu państw: Cypru, Czarnogóry, Finlandii, Polski, Słowenii, Czech, Węgier, Białorusi, Serbii, Belgii, Gruzji, Australii, Islandii, Estonii, Portugalii, Grecji oraz San Marino. Polskę w tym roku reprezentowała czteroosobowa żeńska grupa Tulia z utworem „Fire of Love (Pali się)”. Polkom niestety nie udało się awansować do wielkiego finału tegorocznego konkursu. Inni okazali się od nich lepsi.
Zespołu Tulia nie zobaczymy na eurowizyjnej scenie w sobotę 18 maja, kiedy będzie rozstrzygać się, kto w tym roku zwycięży w konkursie. Dla reprezentantek Polski to koniec przygody z Eurowizją. Jednak dla dziesięciu innych wykonawców, którzy rywalizowali z Polską w pierwszym półfinale, rywalizacja trwa nadal. We wtorek do wielkiego finału awansowali przedstawiciele Grecji, Białorusi, Serbii, Cypru, Estonii, Czech, Australii, Islandii, San Marino i Słowenii. To oni pokonali zespół Tulia. Poniżej zobaczycie występy wszystkich, którzy awansowali z pierwszego półfinału.
Eurowizja 2019. Oni pokonali Tulię i weszli do finału
Eurowizja 2019. Drugi półfinał konkursu w czwartek
Już w czwartek 16 maja w telawiwskim Centrum Konferencyjnym odbędzie się drugi półfinał tegorocznej Eurowizji. Uważa się, że to właśnie podczas czwartkowego koncertu będzie występował zwycięzca konkursu w Izraelu. W drugim półfinale nie brakuje bowiem mocnych pozycji. Wystąpi m. in. faworyt bukmacherów Duncan Laurence z Holandii czy Sergey Lazarev, reprezentant Rosji z 2016 roku, który w tamtym konkursie zajął trzecie miejsce w ogólnej klasyfikacji i pierwsze miejsce w głosowaniu widzów.