Eurowizja 2019. Tulia na próbie z kamerami
Od kilku dni trwają przygotowania do 64. Konkursu Piosenki Eurowizji. Do Tel Awiwu przyjechali już uczestnicy tegorocznej rywalizacji, również reprezentujący Polskę zespół Tulia. Wykonawcy mają za sobą pierwsze próby. Wszystko na bieżąco relacjonowane jest na oficjalnym kanale Eurowizji na YouTube. Tam właśnie pojawiło się nagranie z drugiej próby reprezentantek Polski. Dzięki nowemu fragmentowi wiemy, jak występ zespołu Tulia będzie wyglądał w telewizji. Na YouTube opublikowano także pełne nagranie z drugiej próby Tulii. Jak poradziły sobie Polki?
Internauci komentują: „To jest jak playback"
Kiedy przed kilkoma dniami na YouTube opublikowano nagranie z pierwszej próby Tulii, fani Eurowizji okazali się być w większości bardzo pozytywnie zaskoczeni występem Polek. Pod filmem nie brakowało chwalących tamto wykonanie utworu „Fire of Love (Pali się)” komentarzy. Teraz, gdy udostępniono wideo z drugiej próby, opinie zagranicznych internautów wydają się równie pozytywne. Obcokrajowcy zachwycają się przede wszystkim umiejętnościami wokalnymi Polek.
„Uwielbiam tegoroczną propozycję Polski. Jest bardzo inna od tego, co wykonują pozostali w tym roku. Muzyka przypomina mi The White Stripes, z tradycyjnym wokalem. Mam nadzieję, że to się zakwalifikuje, te dziewczyny wyglądają tak fajnie”,
„OMG, nie mogę uwierzyć, że ktoś w końcu ma dobrą piosenkę, dobry wokal i dobry występ”,
„Wow. To wygląda naprawdę dobrze. Chcę zobaczyć te piękne dziewczyny w finale. Głosujcie na Polskę!”,
„Zdecydowanie mają pewny awans”,
„Kurczę, to brzmi w stu procentach jak wersja studyjna”
„To jeden z moich faworytów od samego początku, powodzenia!”,
„Ta piosenka to nie mój klimat, ale ich głosy są nieskazitelne i brzmią dokładnie tak, jak w studiu”,
„To jak playback. One są perfekcyjne i będą w finale, miejmy nadzieję!”,
„Naród, który czuje się dumny ze swoich korzeni i pokazuje je światu bez kompleksów, to mądry naród, niepodważalnie. Dziękuję, że jesteś przykładem dla wielu krajów, Polsko” – komentują internauci nawet z najdalszych zakątków świata.