hity na MAXXa
hity na MAXXa

Ewa Chodakowska przesadziła? Internauci ostro krytykują jej ostatnie słowa!

O Ewie Chodakowskiej znów jest głośno! Trenerka w ostatnim czasie skomentowała w mediach społecznościowych zaobserwowane zachowanie pewnej rodziny. Następnie w kolejnym nagraniu wyjaśniła powody swojego postępowania, jednak okazało się, że jeszcze... dolała oliwy do ognia! Wielu internautom nie spodobało się bowiem porównanie, jakim posłużyła się Chodakowska...

Zbyt mocne słowa?


Ewa Chodakowska z roku na rok zyskuje coraz większą popularność; „trenerka wszystkich Polek” bardzo aktywnie prowadzi swoje konta w mediach społecznościowych, raz po raz dzieląc się z obserwatorami pomysłami na treningi, motywacyjne projekty oraz refleksjami z jej prywatnego życia. Nie inaczej było i w tym przypadku; kilka dni temu na InstaStories trenerki pojawiła się jej wypowiedź, w której Chodakowska odniosła się do zaobserwowanej sytuacji – na pewnej stacji benzynowej natrafiła bowiem na rodzinę jedzącą niezdrowe jedzenie. Okazało się, że jej słowa nie spodobały się internautom, więc autorka ćwiczeń postanowiła raz jeszcze odnieść się do całej sytuacji:

„Nigdy osobie otyłej nie powiedziałam, że jest gruba. Zawsze mówię: "Zadbaj o siebie, zwróć uwagę na to, co ląduje na twoim talerzu, nie truj się." Ostatnio byłam na stacji benzynowej, patrzę, rodzina rozmiar 3 XL, jak nic. Buzie ociekają sosami i hot-dogi w ręce. No i nagrałam Instastories, generalizując, nie pokazując tej rodziny: 'Ludziska, nie róbcie tego swoim dzieciom!'. No i co czytam w komentarzach? "Nie wolno tak wytykać palcem, nie wolno zwracać uwagi." Czekaj, jak idziesz mostem i skacze samobójca, to nie zwracasz uwagi? Bo ja reaguję! (…)”

– powiedziała, w dalszych słowach przytaczając dodatkowo historię zaobserwowaną w sklepie. Okazało się, że jej wypowiedź zamiast pomóc, mogła jeszcze bardziej zaszkodzić trenerce…

Internauci podzieleni

Wielu internautów było oburzonych porównaniem użytym przez Chodakowską. Mimo jej dobrych intencji niektórzy uznali, że było ono nie na miejscu:

„A czy zwraca Pani uwagę również osobom szczupłym, kiedy "przyłapie" ich Pani z hotdogiem albo chipsami? Też ich Pani wyzywa od samobójców?”

„Tym porównaniem z samobójcą strzeliłaś sobie w stopę. Ocenianie osób otyłych przez to, że w ułamku ich życia widzisz jak jedzą coś tłustego, to jak nazwanie samobójcy tchórzem/leniem, bo przecież zawsze mógł coś zrobić, żeby życie było lepsze.”

„Moim zdaniem nie powinnaś w to ingerować, trzeba odróżnić ludzi, którzy chcą twojej pomocy i o nią proszą, a ludzi, których to nie obchodzi, nie chcą twojej pomocy, ani zwracania uwagi, co robią źle, jak mają się odżywiać itp. Żyją własnym życiem i tyle, po co robić coś, co komuś się nie podoba i na pewno czuje się niekomfortowo w sytuacji, gdy zwracasz komuś uwagę... I nie mówię tu o skakaniu z dachu.”

„Zwracanie uwagi obcym ludziom i komentowanie ich wyglądu jest oznaką braku kultury i taktu. Edukacja i promowanie zdrowego stylu życia to jedno, a branie na cel i publiczne krytykowanie wyborów indywidualnych osób to zwykłe chamstwo.”

„Totalny brak słów na takie chamskie zachowanie, tak, chamskie zachowanie! Inaczej nie można tego nazwać. Nawet przy najszczerszych chęciach edukowania i propagowania zdrowego odżywiania ... Jak można tak ostentacyjnie wtrącać się w czyjeś życie i na dodatek komentować (nieproszoną) czyjeś postępowanie ... Ręce opadają!”

„Kto dał pani prawo do oceny postępowania i komentowania wyglądu tych osób?”

Z drugiej strony nie zabrakło również pochwał skierowanych w stronę Chodakowskiej za to, że zdecydowała się zainterweniować:

„Kto jak kto ....Ale jeśli trener nie powinien zwracać uwagi na profilaktykę zdrowia, to ja się pytam, kto ma to robić???? Hm??? To jest nasz trenerów obowiązek, świecić przykładem zdrowia...i fakt! Najłatwiej jest nie zwracać uwagi, przejść obojętnie...tylko jeśli praca jest Twoją pasją i stylem życia, to angażujesz się 24h I MASZ PRAWO POWIEDZIEĆ NA GŁOS: HEJ! ROBISZ SOBIE KRZYWDĘ.”

„Ludzie boją się prawdy, nie chcą nazywać rzeczy po imieniu , a prawda jest taka, że jedzenie takich śmieci to po prostu powolne popełnianie samobójstwa. Zresztą tak samo jest z papierosami, alkoholem i innymi świństwami. Reagujmy, uświadamiajmy”

„Święte słowa! Chcesz dla nich jak najlepiej”

Jak widać, postawa Ewy Chodakowskiej spotkała się zarówno z pozytywnym, jak i negatywnym odbiorem ze strony użytkowników sieci. A wy jak oceniacie jej postępowanie?



Oceń ten artykuł 0 0