Trudne chwile dla artystów
Artyści to jedna z grup, której pandemia koronawirusa najbardziej utrudnia normalną pracę. Nie dla wszystkich z nich problemem są pieniądze, niektótrzy po prostu tęsknią za występami i kontaktem z publicznością. Jedną z nich jest Ewelina Lisowska. Piosenkarka postanowiła przedstawić swoją sytuację fanom na Instagramie. Piosenkarka przyznała, że dotychczas starała się unikać mediów społecznościowych i uciekała przed swoim życiem, dużo podróżowała, jednak teraz trzeba zmierzyć się z obecną sytuacją.
Bardzo dużo uciekałam od Instagrama. Uciekałam od swojego życia, wyjeżdżałam tam gdzie się dało pojechać, robiłam to, co jeszcze można było robić. Chyba tak aż chciałam się tym wszystkim cieszyć zawczasu na wszelki wypadek. No i proszę
- mówiła
Fani mogli się również dowiedzieć, że Ewelina Lisowska nie za dobrze przeżywa okres, w którym nie może koncertować. Piosenkarka przyznała, że bez pracy czuje się niepotrzebna. Pewnym pocieszeniem były regularne wyjścia na siłownię, jednak teraz także tego nie może zrobić.
Od dłuższego czasu jestem bez pracy i wiem, że wszyscy zaraz powiedzą "a bardzo dobrze tak tym artystom, bo im się w tyłkach poprzewracało", ale nie mówię tutaj w ogóle o kwestii ekonomicznej, chociaż wiadomo, że ona jest bardzo ważna w życiu. Ale człowiek bez pracy czuje się po prostu niepotrzebny i ja się tak czuję, ja się czuję niepotrzebna. Czuję się często przez to nieszczęśliwa, bo nie wiem już kompletnie, co mam ze swoim życiem zrobić, żeby znaleźć gdzieś ten sens, po prostu... No i moją odskocznią był sport, no i właśnie doczekałam się, kurczę, zamknięcie siłowni
- wyznała Ewelina
Odzew fanów
Ewelina Lisowska nie spotkała się ze zbytnim zrozumieniem wśród fanów. Niedługo po opublikowaniu swoich przemyśleń zaczęły docierać do niej niezbyt miłe wiadomości. Po przeczytaniu kilku z nich artystka stwierdziła, że Instagram jest przerażającym miejscem.
Już dostałam pierwszy opierdziel, że pierdzielę głupoty, ładnie mówiąc, bo było użyte inne słowo. I żebym sobie nalała w łeb trochę oleju, tak że stwierdzam, że ten Instagram jest przerażający. Dlatego, moi drodzy, ja się w ogóle tu nie odzywam, bo mi po prostu szkoda nerwów...
- powiedziała
Piosenkarka zakończyła apelem, w którym poprosiła fanów o empatię w stosunku do innych ludzi i ich pasji oraz zawodów. Stwierdziła także, że ludziom najłatwiej jest zamykać miejsca, do których sami nie chodzą.
Tak sobie maluję i rozkminiam, że każdy najchętniej zamyka te miejsca, do których sam nie chodzi, albo w których sam nie pracuje. Nie bądźmy hipokrytami, miejmy empatię w stosunku do innych ludzi, ich zawodów, ich pasji
- skwitowała
Autor: Konrad Lubaszewski