Pod wideo pojawiło się sporo krytycznych komentarzy - "Woda na młyn dla konserwatystów i mężczyzn nienawidzących kobiet. Wystarczy, że pokażą ten klip każdej osobie bez opinii i nagle ta osoba stanie się zagorzałą antyfeministką/stą, a wszystkie poważne postulaty Manify czy Czarnego Protestu zostaną wrzucone do jednego wora z fekaliami w basenie". Ktoś zaznaczył, że ten spot będzie wykorzystywany dla udowodnienia, że feministki walczą o prawo do krwawienia do basenu. Znalazły się również pochwalne wpisy: "Bardzo współczuję, to musi być straszne nienawidzić swojego ciała i ciał innych kobiet, nie móc znieść odrobiny krwi i włosów, których nie brzydzą się u mężczyzn."