Obok Borysa Szyca, w „Furii” zobaczymy również Grzegorza Damięckiego i Piotra Gąsowskiego, a także Warszawę, która stanie się areną decydujących wydarzeń. Polski wkład w produkcję podkreśla międzynarodowy charakter serialu, który w swojej nowej odsłonie przenosi widzów nie tylko do malowniczych norweskich Lofotów i węgierskiego Budapesztu, ale i do serca Polski.
Nowe wyzwania przed bohaterami
Centralnymi postaciami „Furii” są Asgeir (Pal Sverre Hagen) – policjant z tajemniczą przeszłością – oraz Ragna (Ine Marie Wilmann), blogerka i agentka infiltrująca grupy nacjonalistycznych ekstremistów. Drugi sezon rozpoczyna się dwa lata po wydarzeniach z pierwszej serii, kiedy to Asgeir i Ragna ponownie muszą zmierzyć się z życiem zawodowym i rodzinnym, które zostaje wystawione na próbę przez nową, niebezpieczną misję. Ich śledztwo, które zaczyna się na Węgrzech, szybko przeradza się w międzynarodowy spisek zagrażający stabilności europejskiej demokracji.
Ekstremizm w centrum uwagi
Twórcy serialu, w tym zdobywca nagrody Emmy, Gjermund Stenberg Eriksen, obiecują, że drugi sezon „Furii” przyniesie jeszcze więcej skrajnych emocji i zaskakujących zwrotów akcji. Opowieść o walce z nacjonalistycznymi środowiskami w Europie zostanie wzbogacona o nowe elementy, takie jak zamachy, cyberataki, międzynarodowe zamieszki, manipulacje i deepfake’i. To wszystko sprawia, że „Furia” staje się nie tylko pasjonującym kryminałem, ale i przestrogą przed współczesnymi zagrożeniami.
Gwiazdorska obsada i międzynarodowa produkcja
Za scenariusz drugiego sezonu odpowiada Gjermund Stenberg Eriksen, a reżyserią poszczególnych odcinków zajęli się Magnus Martens oraz Michał Rogalski. W obsadzie, obok już wspomnianych polskich aktorów, znajdziemy także takie nazwiska jak Monika Kwiatkowska, Anna Gajewska, Hallvard Holmen czy Peiman Azizpour. To wszystko razem tworzy ekscytującą mieszankę, która z pewnością przyciągnie przed ekrany zarówno fanów pierwszego sezonu, jak i nowych widzów.
źródło: RMF MAXX/PAP
