Gosia z "Rolnika..." pokazała, jak zmieniła się przez ostatnie 4 lata. "Widać różnicę, ale czy na lepsze" [FOTO]

Małgorzata Borysewicz zamieściła na Instagramie kadry, które podzieliły jej fanów. Dlaczego? Bohaterka programu "Rolnik szuka żony" w ostatnich latach wyraźnie schudła, a to - jak sama przyznała - efekt wielu zmian. Mowa nie tylko o diecie. Ujęcia sprzed i po przemianie wywołały niemałe zamieszanie.

Małgorzata Borysewicz z "Rolnika..." zmieniła dietę i podejście do życia. Skutki są widoczne gołym okiem! 

4. edycję programu "Rolnik szuka żony" widzowie mogli oglądać w 2017 roku. W popularnym show wzięła udział m.in. Małgorzata Sienkiewicz. Udział w randkowym formacie zmienił jej życie. Rolniczka poznała w nim aktualnego męża - Pawła Borysewicza. Zakochani są małżeństwem od 5 lat i doczekali się dwojga dzieci - Rysia i Blanki.

Dzięki udziałowi w "RSŻ" Małgosia zyskała przede wszystkim miłość, ukochanego i rodzinę, ale również niemałe grono fanów. Mimo upływających lat wielbiciele bohaterki randkowego show z zaciekawieniem śledzą jej dalsze losy. Aktualnie jej konto na Instagramie o nazwie "Rolnik w szpilkach" obserwuje niemal 200 tysięcy internautów.

Ostatnio 34-latka postanowiła podzielić się w sieci szczerym wyznaniem. Dotyczyło ono zmiany diety i trybu życia oraz wpływu tej decyzji na jej organizm i samopoczucie. Małgorzata Borysewicz w kilku zdaniach opisała, na czym - w jej przypadku - polegała przemiana. Przyznała, że pierwsze efekty poczuła w niecały miesiąc. Na najnowszych fotografiach widać, że ukochana Pawła Borysewicza wyraźnie schudła.

Dieta zmieniająca rysy twarzy? Mniej mięsa, mniej cukru, mniej nabiału, mniej glutenu, więcej ruchu, dużo snu. Mniej nie znaczy w ogóle …
Podejście zdroworozsądkowe do żywienia i nawyki, które wprowadzamy do swojej diety procentują. Pierwsze efekty zauważyłam po 3 tygodniach. Najlepsze też to, co swojskie
Bo jeśli jemy same warzywa ale nie eko, to też mija się to z celem. Słuchajmy też swojego organizmu, bo to co służy komuś innemu, niekoniecznie będzie służyło Tobie. Bo nie chodzi tu tylko o wygląd, ale też o samopoczucie. Widzicie różnicę na tych zdjęciach? Tak wiem, że jestem o 4 lata starsza

Dla zobrazowania różnicy zamieściła dwa zdjęcia - pierwsze jest aktualne i po przemianie, drugie wykonano cztery lata temu i widać na nim opuchniętą twarz rolniczki.

By zobaczyć drugie zdjęcie, kliknij w strzałkę po prawej.

Efekty przemiany rolniczki podzieliły internautów

Zdjęcia sprzed i po przemianie wywołały niemałe zamieszanie w sieci. Po pierwsze wielu internautów pomyliło ujęcia. Zachwycali się tym sprzed wprowadzenia zmian, myśląc, że Małgorzata jest na nim jest mniej opuchnięta. Znaleźli się jednak też tacy, którzy cieszyli się razem z rolniczką, która aktualnie wyznała, że czuje się lepiej niż kilka lat temu.

Pięknie!

Jest lepiej i to absolutnie nie jest złośliwość ;)

Ja też nie jem cukru i pszenicy, jestem na diecie niskowęglowodanowej i dobrze mi z tym.

Wśród komentarzy pojawiły się również wpisy, w których obserwatorzy twierdzili, że - ich zdaniem - na zdjęciu z 2019 roku Borysewicz wyglądała lepiej niż po zmianie sposobu odżywiania. Niektórzy nawet wprost odradzali bohaterce "RSŻ" kontynuowanie diety.

Na 2 bardzo młodo i promiennie. Na 1 jakby z 10 lat przybyło co najmniej

Radzę skończyć z tą dietą bo pierwsze zdjęcie bardzo na minus... sińce pod oczami szara cera bez blasku, za to na drugim pełniejsza twarz bardziej promienna

Na drugim zdjęciu zdecydowanie lepiej

Cieszę się, że czujesz się lepiej ale z tym wyglądem to tak nie do końca. Owszem widać różnicę ale czy na lepsze. Moim zdaniem nie do końca i nie chodzi tu o upływający czas a o odcień cery i rysy.

Autor: Katarzyna Solecka

Komentarze