Laura Biel nadal w formie!
Celebrytka często szokuje opinię publiczną, o czym świadczy – przede wszystkim – jej udział w głośnym erotyku „365 dni” (2020 rok) w reżyserii Tomasza Mandesa i Barbary Białowąs. Tym razem, artystka kusi fanów – nie w filmie, lecz intymnym kadrem – bez skrępowania eksponując nagie ciało. Anna-Maria Sieklucka pozuje półprofilem, a nagą pierś kokieteryjnie zakrywa dłonią. Większość kadru zajmują jej zupełnie nieosłonięte plecy. Na głowie celebrytki tkwi czarny, sporych gabarytów kapelusz z wydatnym rondem. Artystka ma zamknięte oczy i filuternie uśmiecha się do obiektywu. Zdjęcie jest jasne i wykonane w profesjonalnym studiu.
Przekaz bez owijania w bawełnę
Anna-Maria Sieklucka zdecydowała się właśnie na tak odważny kadr, aby poruszyć niezwykle ważny temat. We wpisie pod zdjęciem zawarła niesłychanie istotny apel do swoich fanek:
Kiedy zaczynasz dbać o siebie – zaczynasz czuć się lepiej, zaczynasz wyglądać lepiej, zaczynasz być bardziej atrakcyjna, wszystko zaczyna się w tobie. Zacznij wierzyć w swoje wewnętrzne światło
– oznajmiła Anna-Maria Sieklucka
Parę słów o Annie-Marii Siekluckiej
To młoda, 29-letnia aktorka, której największą sławę przyniosła rola Laury Biel w ekranizacji książki „365 dni” (2020 rok), autorstwa Blanki Lipińskiej. Za wcielenie się w kochankę włoskiego gangstera, Anna-Maria Sieklucka otrzymała nominację do Złotej Maliny w kategorii „Najgorsza aktorka”. Artystka zadebiutowała w 2019 roku, gościnnie występując w jednym z odcinków serialu „Na dobre i na złe”. Obecnie trwają przygotowania do nagrań kontynuacji filmu „365 dni”, w którym Anna-Maria Sieklucka ponownie odegra główną bohaterkę – Laurę Biel u boku włoskiego aktora Michele’a Morrone’a. Zarówno fani książek, jak i miłośnicy filmowej adaptacji, oczekują w napięciu na sequel „365 dni”.
Czytaj też:
Autor: Zuzanna Bartus