hity na MAXXa
hity na MAXXa

Gwiazdor „Klanu” pierwszy raz w życiu trafił na stół operacyjny. Teraz zabrał głos w sieci

Jeden z aktorów grających w serialu: „Klan” wyjawił w sieci, że ma za sobą operację. Jacek Borkowski, bo właśnie o nim mowa, poddał się takiemu zabiegowi po raz pierwszy. Teraz zabrał głos w mediach społecznościowych.

Aktorzy serialu „Klan”. Fot. AKPA
Aktorzy serialu „Klan”. Fot. AKPA

Jacek Borkowski i operacja

Jacek Borkowski to artysta estradowy oraz aktor. Dla serialowej publiczności to przede wszystkim Piotr Rafalski z „Klanu”. Gwiazdor wciela się w tę postać niemal od samego początku trwania produkcji TVP.

O Jacku Borkowskim było głośno również w kontekście jego życia prywatnego. W 2023 roku aktor wziął czwarty ślub. Jego małżonką została Jolanta Popławska. Partnerka wspiera go w powrocie do pełni sił po operacji. Borkowski kilka dni temu wyjawił na Facebooku, że musiał oddać się w ręce lekarzy. Konieczny był zabieg…

Jacek Borkowski o stanie zdrowia

65-latek tuż przed weekendem zamieścił na swoim profilu niepokojący wpis. Fotografie oraz filmik jasno wskazywały na to, że aktor przebywa w szpitalu. Okazało się, że Borkowski musiał przejść operację. Była to pierwsza taka sytuacja w jego życiu.

Drodzy państwo, zazwyczaj pozdrawiam państwa z planu albo z koncertu. A dzisiaj chciałem ukłonić się wam ze szpitala, z którego już wychodzę. Fantastyczny szpital, świetny personel medyczny no i rewelacyjny operator, pan prof. Artur Stolarczyk. No cóż, krótko mówiąc, miałem pierwszą operację w życiu. Nie muszę mówić, z jakim to się stresem łączyło, ale jest po wszystkim. Jest bardzo dobrze i krótko mówiąc, mam nowe biodro. Nie sądziłem, że coś takiego mnie w życiu spotka – relacjonował.

Szczegółami artysta podzielił się również na łamach portalu „Show News”. Przy okazji zaapelował także do osób mających podobne problemy zdrowotne:

Od kilku lat borykałem się z bólem lewego biodra, aż doprowadziłem się do takiego stanu, że miałem problem, żeby wsiąść do samochodu. Noga zrobiła się krótsza o dwa centymetry i już nie mogłem zwlekać z operacją (…). Ostrzegam wszystkich, którzy zwlekają z taką operacją stawu biodrowego. Tkanka chrzęstna się w zasadzie nie regeneruje, dlatego trzeba operować jak najszybciej (…).

W stronę aktora napływają życzenia szybkiego powrotu do zdrowia, do których my także się dołączamy.

Maja Hyży musiała przejść kolejną operację. „Miałam przetaczaną krew”
Maja Hyży walczy o zdrowie. Piosenkarka musiała przejść kolejną operację. „Miałam przetaczaną krew” – relacjonowała na Instagramie.

Oceń ten artykuł 0 0