Hanna Żudziewicz i Jacek Jeschke – wypadek
Hanna Żudziewicz i Jacek Jeschke to osoby doskonale znane widzom programu "Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami". Oboje chętnie występują w kolejnych edycjach show jako trenerzy – w ostatniej kobieta działała razem z Filipem Chajzerem, a jej partner z Anitą Sokołowską, z którą wygrał całą rywalizację. Para, która na bieżąco dzieli się na Instagramie aktualnościami ze swojego życia, przeżyła ostatnio mrożący krew w żyłach wypadek.
Kiedy Hanna i Jacek byli w drodze do Sopotu, ich samochód wpadł w poślizg, po czym zapalił się i całkowicie spłonął. Parze na szczęście nic się nie stało, a córeczka Róża była wtedy w domu. Zamieścili na Instagramie wpis, w którym poinformowali o tym, co ich spotkało:
Jechaliśmy do Sopotu i wpadliśmy w poślizg. Samochód szybko się zajął i dzięki Bogu udało nam się uciec z samochodu. Jesteśmy zdrowi fizycznie, ale psychicznie zmęczeni. Teraz jeszcze bardziej wiemy, że rzeczy materialne nie mają znaczenia.
"Dziękuję Bogu"
Hanna Żudziewicz w Dzień Matki zabrała głos po tym, co wydarzyło się zaledwie dzień wcześniej. Kobieta, dumna mama małej Róży, pokazała zdjęcie z córeczką, która wykonała dla niej laurkę. Tancerka w opisie nawiązała do wypadku samochodowego i podkreśliła, że teraz tym bardziej docenia każdą chwilę spędzoną z rodziną:
Dzień Mamy, kocham być mamą, a dzisiaj doceniam ten fakt jeszcze bardziej. Dziękuję Bogu, że mogę być Twoją i za to, że daje mi siłę i zdrowie, abym mogła Cię wychować i oczywiście to też święto mojej najukochańszej mamy, która jest moją inspiracją.
Autor: Hubert Drabik