„Hotel Paradise 2”. Kolejne rajskie rozdanie za nami
W czwartkowym odcinku „Hotelu Paradise” oglądający byli świadkami kolejnego w tym sezonie rajskiego rozdania. Po tym, jak kilka dni wcześniej z programem pożegnała się Magda Jankowska, panowie zaczęli mieć w willi dwuosobową przewagę liczebną. To oznaczało, że podczas eliminacji aż dwóch z nich pozostanie bez pary i będzie musiało opuścić willę.
Kiedy przyszło do podejmowania decyzji podczas rajskiego rozdania, dwie uczestniczki znalazły się w wyjątkowo niekomfortowej sytuacji. Ania i Julia musiały zdecydować, kto zostanie wyeliminowany z gry. Nie było niespodzianką, że Ania, do której podeszli Krystian i Ivan, na swojego partnera wybrała tego drugiego. Parą są bowiem od samego początku programu. Decyzja Julii nie była już tak oczywista. Kiedy stanęli za nią Kamil i Robert, dotychczasowy partner uczestniczki nie mógł być do końca pewny, że wybierze właśnie jego. Ostatecznie jednak tak właśnie się stało i wraz z Krystianem rajski hotel opuścił Robert.
„Hotel Paradise 2”. Będzie wielki powrót?
Chociaż Krystian Mikołajczyk i Robert Kapica oficjalnie zostali wyeliminowani z gry i musieli spakować swoje walizki, to można podejrzewać, że w tym przypadku porażka podczas rajskiego rozdania nie musi oznaczać definitywnego pożegnania z programem. Pod koniec czwartkowego odcinka widzowie zobaczyli bowiem, że wyeliminowani uczestnicy otrzymali pewien tajemniczy list. Być może przynajmniej do jednego z nich los wkrótce się uśmiechnie? Łudząco podobna sytuacja miała bowiem miejsce w poprzednim sezonie, kiedy po odpadnięciu Matta i Łukasza nowa uczestniczka Ania otrzymała możliwość przywrócenia do programu któregoś z nich.
„Hotel Paradise 2”. Widzowie mają już dość Kamila
Obrót ostatniego rajskiego rozdania nie spodobał się wszystkim widzom. Część oglądających wyraźnie ma już dość jednego z uczestników, czemu wyraz daje w zamieszczanych w mediach społecznościowych komentarzach. Komentujący nie kryją, że woleliby, by Julia podjęła inną decyzję. Mają nadzieję, że z programem pożegna się wkrótce Kamil Piórkowski.
Julia… Mogłaś zostać bohaterką tego sezonu!
Szkoda, że Kamilek został. Jest totalnie irytujący
Wszystkie wartościowe osoby już odpady, chyba nie ma po co oglądać dalej
Miałam nadzieję, że Kamil w końcu odejdzie…
Dramat, dalej męczarnia z Kamilem
– piszą niepocieszeni.