Ekstremalne ujęcie z pociągu na Sri Lance
Camille i Jean to znana para influencerów. Na swoim profilu na Instagramie publikują mnóstwo przepięknych zdjęć z egzotycznych wypraw. Kilka dni temu spadła na nich jednak fala krytyki ze strony fanów. Wszystko za sprawą zdjęcia wykonanego w słynnym niebieskim pociągu na Sri Lance. Para pozuje na nim w namiętnym uścisku. Najwięcej emocji wzbudził natomiast fakt, iż para wychyla się przez otwarte drzwi pociągu, podczas gdy ten wchodzi w zakręt nad przepaścią. Camille i Jean opisali to zdjęcie jako ich „najdzikszy pocałunek”.
Zobaczcie sami!
Podobne zdjęcie jakiś czas wcześniej zrobiła inna para podróżujących influencerów.
Fala krytyki
Nie da się ukryć, ujęcie robi ogromne wrażenie. W ciągu zaledwie kilku dni zyskało ponad 47 tysięcy polubień. Jednocześnie pod zdjęciem posypały się komentarze od niezadowolonych fanów. Intenauci zarzucają influencerom, że promują niebezpieczne zachowania.
„Czy naprawdę jesteście gotowi umrzeć za zdjęcie?"
„To nie dzikość tylko głupota”
- czytamy w komentarzach. Camille i Jean pod kolejnym swoim zdjęciem uspokoili swoich fanów. Jak czytamy, „nigdy nie posuwają się do zbyt ryzykownych zachowań”. Dodali też, że zdjęcie w pociągu powstało przy zachowaniu wszelkich zasad bezpieczeństwa.
Niebieski pociąg hitem Instagrama
Wielu internautów przyznało im rację. Warto bowiem zaznaczyć, że podobne zdjęcia z tego konkretnego pociągu są prawdziwym instagramowym hitem. Osoby, które miały okazję nim podróżować podkreślają, że jedzie on dosyć wolno, a wiele pozornie ekstremalnych zdjęć w rzeczywistości powstaje podczas postojów.
A jakie jest Wasze zdanie? Czy takie zdjęcia mogą nakłaniać do niebezpiecznych zachowań?
Autor: Adrianna Raszyk