Pies Friza i Wersow
O piesku najpopularniejszej pary influencerów w Polsce było bardzo głośno w 2020 roku. Wybuchła wtedy afera związana z tym, że partner Weroniki "Wersow" Sowy przefarbował ich wspólnego psa Chmurkę na różowo. Karol Wiśniewski przyznał się do błędu i powiedział, że jest mu wstyd za jego zachowanie.
Ja w tamtym momencie jeszcze nie wiedziałem, że to jest coś złego. I dopiero mi to uświadomili ludzie (…). Piesek nie powie mi, że nie chce być przefarbowany. Poza tym to jest istota żywa, to nie jest zabawka, a robiąc to właśnie tak potraktowałem Chmurkę. Mi jest strasznie przykro z tego powodu, serio. Wstydzę się tego
- mówił w filmie.
Wyświetl ten post na Instagramie
Wyświetl ten post na Instagramie
Internauci martwią się o psa Friza i Wersow
Jakiś czas temu internauci zwrócili uwagę na to, że wygląd jednego z piesków Karola „Friza” Wiśniewskiego jest mocno niepokojący. Pod postem jednej z internautek, która opublikowała screena relacji Wiśniewskiego, powstała spora dyskusja dotycząca wyglądu zwierzaka, który bardzo zmartwił licznych użytkowników portalu X. Część osób zakłada, że przyczyną zacieków przy oczach może być alergia, inni komentują, że Chmurka została źle obcięta i dlatego jej włosy są w takim stanie, padają także podejrzenia, że piesek jest karmiony w zły sposób.
Nie dość, że sierść w opłakanym stanie, to jeszcze zacieki oczne... Ludzie nie rozumieją, że białe rasy powinny jeść karmę rybną? Najlepiej bialoryby?
Na filmie u Wersow sprzed 2 tyg. Chmura wygląda jak biała hiena.
Mam wrażenie, że ten psiak ma już jakieś problemy, bo w miejscu, gdzie jest prześwit, skóra jest zaczerwieniona i to podlega koniecznie wizycie u weta. Powinien ktoś w końcu zainterweniować!
- pisali użytkownicy portalu X (dawniej Twitter).
Sam wygląd chmurki nie był jedynym, co zmartwiło widzów popularnych youtuberów. We wpisach pojawiały się także odniesienia do tego, że na relacji Friza widać specjalne podkłady higieniczne, których używa się przy szczeniakach niepotrafiących jeszcze komunikować potrzeb fizjologicznych. Internautów zmartwiło to, że Chmurka wciąż korzysta z takich mat, choć już od dawna nie jest mała i powinna już potrafić dawać znać, ze musi wyjść na zewnątrz.
Chmurka wygląda na alergika, a drożdżaki pod oczami pewnie przez zatkane kanaliki nosowo łzowe, ale mnie i tak nadal dziwi, że te psy mają maty w domu, kiedy już dawno powinny być nauczone czystości.
Wśród tego typu komentarzy pojawiały się też głosy broniące właścicieli. Padały hasła, że tylko weterynarz może ocenić stan psa, a inni tłumaczyli, że wyleczenie tego typu zacieków przy oczach chwilę trwa i powstawanie ich u pupila nie jest czymś sugerującym niedbanie o zwierzę.
Ludzie, walka z zaciekami jest bardzo ciężka i czasem długa. Przyczyń zacieków może być wiele. Dodatkowo jak się idzie do weterynarza z zaciekami to często mówią, że ta rasa ma tak mieć. Jak ktoś się nie zna to wierzy w to co weterynarz mówi.
Do zarzucania komuś i wytykania czyiś pieniędzy to wszyscy pierwsi jesteście, niesamowite.
Użytkownicy X oznaczali Karola i Weronikę z prośbą o wyjaśnienie tej sytuacji, jednak jak na razie żadne z nich nie odniosło się do sprawy.
Chmurka co oni ci zrobili pic.twitter.com/QfcWwyh1YK
— katarzyna (@kasiuwaspam) December 13, 2023
