Akcję "Nowe seicento dla 21-latka" wsparło już ponad 3,5 tysiąca osób, dzięki czemu udało się zgromadzić ponad 70 tysięcy złotych. Założeniem jej organizatorów było zebranie 5 tysięcy, tymczasem kwota ta została przewyższona o ponad 1400 procent!
"Jest to zbiorka publiczna, jej celem jest uzbieranie kwoty potrzebnej na zakup nowego auta marki Fiat Seicento. Auto, które zostało uszkodzone to rocznik 98-2000 – wg ustaleń Klubu Miłośników Fiata Seicento. Ceny takiego auta wahają się od 3500 zł do 5000 zł, w zależności od przebiegu i jego stanu. Zależy mi, aby młody chłopak mógł kupić auto w pełni sprawne" – tłumaczy organizator zbiórki, Rafał Biegun.
21-latek z Oświęcimia, który w piątkowy wieczór uderzył swoim seicento w limuzynę premier Beaty Szydło, usłyszał zarzuty. Sebastian K. przyznał się do winy, tłumacząc, że skręcał w lewą stronę i uderzył w auto, które chciało go wyprzedzić. W sprawie pojawia się jednak wiele niejasności: audi premier Beaty Szydło wyprzedzało go na linii ciągłej, co więcej – śledczy mówią co innego, niż naoczni świadkowie wypadku. Ci ostatni twierdzą, że nie słyszeli, aby kolumna rządowych aut jechała na sygnale dźwiękowym.
Choć założony cel zbiórki udało się już osiągnąć, jej organizator mówi: "Nie zaprzestajemy zbierać pieniędzy. Wygraliśmy bitwę, ale nie wojnę". Jeśli chcesz przyłączyć się do jego inicjatywy, zbiórkę na"Nowe seicento dla 21-latka" możesz znaleźć pod tym linkiem.