Jaką macochą jest Edyta Herbuś? Tancerka pokazała zdjęcia z córką partnera

Edyta Herbuś pochwaliła się zdjęciami z córką Piotra Bukowieckiego. Wszystko wskazuje na to, że tancerka uwielbia spędzać czas z nastolatką - z wzajemnością! W komentarzach do wspólnych fotografii pojawiło się wiele pozytywnych komentarzy. Vivian to prawdziwa piękność!

Wiadomo, jakie relacje łączą Edytę Herbuś z córką partnera. Fot. AKPA

Edyta Herbuś spotkała się z nastoletnią pasierbicą

Edyta Herbuś od ponad siedmiu lat jest związana z Piotrem Bukowieckim. Producent telewizyjny ma troje dzieci z poprzednich związków. Matką Vivian i Melchiora jest aktorka - Karolina Rosińska, a Hanny - prezenterka - Dorota Gardias. Okazuje się, że tancerka ma bardzo dobry kontakt z najstarszą córką ukochanego. Na Instagramie niejednokrotnie publikowała wspólne zdjęcia z nastolatką i komentowała z sympatią jej publikacje w mediach społecznościowych.

Edyta Herbuś z córką Piotra Bukowieckiego. Vivian to prawdziwa piękność!

Edyta Herbuś i Vivian chętnie spędzają razem czas. Niedawno tancerka podzieliła się wspólnymi fotografiami, na których widzimy u jej boku pasierbicę. Do publikacji dodała wówczas poruszający opis: „Jeśli to spotkanie, było testem od życia na temat istnienia bezwarunkowej miłości, to nasza relacja jest na to przepięknym dowodem… Dziękuję moja piękna @vivian.bukowiecka. To wielka przyjemność, patrzeć na to, jak rozkwitasz i móc czasem "dmuchać" w twoje potężne skrzydła miłością. A innym razem przeglądać się w sobie wzajemnie, jak w lustrze…” - wyznała. 

Córka Bukowieckiego dorastała na oczach tancerki. Gdy ojciec Vivian zaczął się spotykać z Herbuś, dziewczynka miała zaledwie 10 lat. Dziś jest piękną nastolatką, która wkrótce rozpocznie dorosłe życie i nie unika kontaktu z macochą. Najnowsze zdjęcia są dowodem na to, że łączy je wyjątkowa więź. Do relacji z rejsu po Wiśle Edyta dodała wymowny komentarz na temat relacji międzyludzkich. 

Ludzie często roztaczają wokół siebie iluzje. Są kolorowe, imponujące, wyolbrzymiające, zasłaniające… A kiedy masz gorszy dzień, zdarza Ci się do nich porównywać, prawda? Nie rób tego kochanie... To, co Cię naprawdę przyciąga, to jest Twoje światło, odbijające się w lustrze drugiego człowieka. Doceń siebie, swoją esencje, piękno i dobroć w sercu. Kiedy z tego miejsca będziesz patrzeć, dojrzysz prawdę. O sobie i drugim człowieku. I to jest początek prawdziwej bliskości i relacji. Tego najbardziej nam dziś trzeba.

Autor: Katarzyna Solecka

Komentarze
Czytaj jeszcze: