Uwierzycie, że skończyła 52 lata?
Jennifer Lopez i Ben Affleck świętowali 52. urodziny piosenkarki. Z tej okazji wybrali się do francuskiego kurortu Saint-Tropez. Znowu nie odstępowali się na krok. W wieczór urodzin (24 lipca) para udała się do restauracji Opera. Ben i Jen wybrali stylizacje w podobnych odcieniach. Co odczytywane jest powszechnie jako symbol okazania sobie oddania i zapewnienie otoczenia o powadze relacji.
Romantyczny weekend na jachcie
Artystka świętowała 52. urodziny w malowniczym francuskim kurorcie. Spędzała weekend na jachcie, wartym 130 milionów dolarów, razem z Benem Affleckiem. Od ich „ostatniego” związku minęło blisko 20 lat, zdaje się, że oboje „odmłodnieli” dzięki tej „drugiej szansie”. Na dodatek Affleck po raz pierwszy oficjalnie pojawił się na Instagramie Lopez. Hamptons, wycieczka z dziećmi, urodziny przyjaciółki, a teraz wakacje w Saint-Tropez…Wydaje się, że para przechodzi przez kolejne etapy i tylko kwestią czasu jest wspólny występ na jakiejś gali branżowej.
Wielkie powroty
Bez wątpienia „ponowny” związek Afflecka i Lopez jest jednym z najciekawszych, a z drugiej strony najbardziej poważnych powrotów w show-biznesie. Bo jeśli chodzi o silę tej relacji, oglądając ich kolejne zdjęcia, można odnieść wrażenie, że cofnęliśmy się w czasie do początku lat dwutysięcznych. Wtedy para Ben i Jen była na ustach wszystkich. Zakładano rychły ślub i nikt nie spodziewał się gwałtownego rozstania – w 2004 roku. Jak widać, uczucie między gwiazdami jest coraz silniejsze, a relacja rozwija się w szybkim tempie i nie ma zamiaru wyhamować.
Malownicza sceneria
Saint-Tropez zachwyca widokami i przypomina o serii filmów komediowych z Louisem de Funès w roli tytułowej – pierwsza część, Żandarm z Saint-Tropez. A cytując słowa piosenki Douliou-douliou Saint-Tropez, zastanawiamy się, wierzyć czy wątpić w Bena i Jen;
Miłość jest jak morze w Saint-Tropez
Co zmienia się na co dzień Saint-Tropez
…
Nie umiera się z miłości w Saint Tropez
