Joanna Koroniewska w bikini żartuje: "nadal wyglądam jak córka młynarza"
Od jakiegoś czasu na instagramowym profilu Joanny Koroniewskiej pojawiają się urlopowe kadry. Aktorka wraz z rodziną na miejsce wypoczynku wybrała Fuerteventury. Ostatnio postanowiła opublikować radosny kadr – widzimy ja pod palmą, w pełnym słońcu i w bikini. Gwiazda znana z poczucia humoru i dystansu do siebie i otaczającej ją rzeczywistości dodała do publikacji żartobliwy komentarz: Może i nadal wyglądam jak córka młynarza , ale i tak jest fajnie. Pozdro spod palmy!
Joanna Koroniewska żartem odpowiada na krytykę
Pod publikacją niemal natychmiast zaczęli udzielać się obserwatorzy. W komentarzach znajdziemy wiele komplementów, niestety – znaleźli się również tacy, którzy postanowili wyrazić bardziej uszczypliwe opinie. Wiadomo jednak, że każdy ma inny gust – najważniejsze jest zdrowe podejście do życia. Koroniewska dowcipem odpowiadała na zdania wytykające jej zbyt szczupłą sylwetkę - "zjedz coś" – pisali internauci, a ona odpowiadała "Snickersa". Jednak zdecydowana większość internautów była zachwycona naturalnością Koroniewskiej, a zdjęcie jest dowodem na to, że rodzinny wypad daje jej dużo radości.
To wspaniałe, że jest pani naturalna, niewyretuszowana, niewymalowana. Mama dwójki dzieci, normalna kobieta, nieudająca idealnej z napompowanymi ustami jak 'glonojad'. Brawo, pani Joasiu
Aśka wymiatasz. Shakira i Lopez się przy Tobie może schować
A mi się podoba. Chciałabym tak wyglądać: zgrabna, fajna, wyluzowana i mądra
Ale nogi dziewczyno. Figura modelki jeszcze po dzieciach kosmos, tylko pozazdrościć, dobre geny
Pani Joasiu proszę się nie garbić i pierś do przodu! Taką piękna figurkę eksponujemy, a tutaj Pani tak stanęła jakby się chciała zakryć!
Figurka do pozazdroszczenia i do eksponowania
Nogi do nieba
To wspaniałe, że jest pani naturalna, niewyretuszowana. Mama dwójki dzieci, normalna kobieta nie udająca idealnej z napompowanymi ustami jak glonojad. Brawo Pani Joasiu
Palma powinna się wstydzić przy Tobie obwodu talii – czytamy pod wakacyjnym kadrem.
W kolejnej relacji aktorka nawiązała do uwag na temat tego, że – zdaniem niektórych – jest zbyt szczupła. Pokazała wszystkim, że uwielbia pyszne jedzenie i niczego sobie nie odmawia – wręcz przeciwnie. Kolejny żartobliwy post pokazał, że figura aktorki to dobre geny i aktywny tryb życia, a nie skutek niezdrowych diet.
„Znad najpyszniejszego tiramisu ever, po wcześniejszej porcji makaronu i wyłowionej dzisiaj barakudy ściskam tych wszystkich, którym się wydaje, że ja głoduję. I żeby nie było, ostatnimi czasy biegam, ale głównie za dzieckiem. Mam się dobrze dziękuję tym wszystkim, którzy się o mnie martwią a po tak pysznym jedzeniu mam się jeszcze ZNACZNIE lepiej. Kolejne smaczne, świeże i naprawdę wyjątkowe Azzurro w moim życiu" - pisze Koroniewska.
Autor: Katarzyna Solecka