Zdjęcia bałaganu
Joanna Moro to znana z seriali „Anna German” i „Barwy szczęścia” aktorka, która na początku roku po raz trzeci została mamą. Wreszcie doczekała się swojej pierwszej córeczki, której nadała imię Ewa. Celebrytka prowadzi bardzo aktywne życie w mediach społecznościowych, gdzie co chwilę pojawiają się nowe posty.
Niejednokrotnie fotografie, które zamieszcza Joanna Moro, wzbudzają sporo kontrowersji. Po tym, jak zdecydowała się na nagą sesję zdjęciową z córeczką, po raz kolejny podzieliła internautów, tym razem zdjęciem swojej kuchni. Na fotografiach widzimy aktorkę, która dumnie pozuje przy mnóstwie brudnych naczyń. Pod nimi znalazł się podpis, w którym stwierdza, że sprzątanie jest super.
A ja leniwie ubieram się, przeciągać i zaczynam ten wspaniały dżdżysty, zimny, pochmurny, szary dzień!!!! Razem damy rade. Poproszę tutaj o wzajemna adoracje pod postem, ze damy rady, kto jak nie my, ze już za pare dni wyjdzie słońce, że w sumie cieszmy się, że jesteśmy w domu, a nie na dworze i ze sprzątanie jest przecież super!!!!
Wczoraj i przedwczoraj po prostu było gotowanie , a jak jest gotowanie to są gary i to jakie smaki...- czytamy pod postem
Burza w komentarzach
Wielu fanów doceniło tą wyjątkowość, jaką prezentuje Joanna Moro na swoim Instagramie. Aktorka jest wyjątkiem wśród gwiazd, które na ogół starannie selekcjonują to, co wrzucają do sieci i unikają "brzydkich" kadrów. Nie wszyscy jednak podzielają ten entuzjazm i część internautów stwierdziło, że nie warto chwalić się takim bałaganem. A Wy, po której jesteście stronie?
Szanuję Cię za to, że nie jesteś "sztuczna i z insta filtrem". Jesteś po prostu fajna kobietką i mamą
Uwielbiam panią za autentyczność. Każda matka czasem ma bałagan
Czy to jest powód, żeby się chwalić?
Ja rozumiem małe dziecko, brak czasu, ale bez przesady...
- czytamy komentarze podzielonych internautów
