Oświadczenie w sprawię rzekomego romansu!
W ostatnim czasie głównym tematem brytyjskiej prasy jest romans księcia Williama. Ponoć zdradził on księżną Kate, gdy ta była w trzeciej ciąży. Pierwsze pogłoski o romansie z przyjaciółką Middelton - Rose Hunbury, pojawiły się rok temu. Kobieta od dawna znajduje się w kręgu rodziny królewskiej, a jej babcia Lady Elizabeth Lambert, była druhną na ślubie królowej Elżbiety i księcia Filipa. Atmosferę dodatkowo podgrzewa fakt, że w ostatnim czasie Kate bardzo pokłóciła się z Rose i kazała wykluczyć przyjaciółkę i jej męża, Davida Rocksavagema, z kręgu towarzyskiego.
Nie jest tajemnicą, że Kate i Rose okropnie się pokłóciły. Kiedyś były naprawdę blisko, ale teraz jest wręcz odwrotnie. Żona Williama postawiła sprawę jasno. Nie chce ich więcej widzieć i poprosiła Williama, żeby usunął ich z towarzystwa, niezależnie od ich wysokiego statusu społecznego - pisał The Sun
Ze względu na medialną burzę, prawnicy księcia Williama postanowili wydać pismo dotyczące krążących pogłosek. Adwokaci z kancelarii prawnej London Harbottle and Lewis wysłali specjalne oświadczenie do redakcji pisma Daily Beast.
Publikacja jest nieprawdziwa i wysoce szkodliwa. Rozpowszechnianie fałszywych informacji dotyczących życia prywatnego naszego klienta, stanowi naruszenie jego prywatności zgodnie z artykułem 8. Europejskiej Konwencji Praw Człowieka - argumentowali prawnicy, którzy reprezentowali już wcześniej rodzinę królewską.