Spektakularna metamorfoza Karoliny Szostak
Jeszcze kilka lat temu znakiem rozpoznawczym Karoliny Szostak były pełniejsze kształty, którymi zachwycało się wielu fanów sportu oglądających dziennikarkę na antenie Polsat Sport. Pomimo zbędnych kilogramów była wówczas uznawana za bardzo atrakcyjną. W końcu jednak sama zadecydowała, że lepiej będzie, gdy pozbędzie się zbędnego „balastu”. Szostak przeszła na dietę i odchudzała się według metody dr Dąbrowskiej, którą zresztą do tej pory bardzo zachwala i co jakiś czas do niej wraca, by oczyścić organizm podczas specjalnego postu. Dziennikarka twierdzi, że to właśnie dzięki postowi dr Dąbrowskiej udaje jej się utrzymać spektakularne efekty, jakie przyniosło jej odchudzanie. W sumie Szostak zrzuciła 30 kilogramów.
Wie, jak podkreślić swoje atuty
Odkąd schudła, dziennikarka chętniej eksperymentuje z modą i częściej podkreśla swoje „nowe” ciało. Również podczas urlopu, na który wybrała się w tym roku do Francji, chętnie odsłania swoje największe atuty. Do nich z pewnością należą nogi dziennikarki. Szostak równie często chwali się dekoltem, zakładając mocno wycięte sukienki, czy – jak w przypadku zdjęcia z plaży – zakładając odkrywający ramiona strój kąpielowy i podkreślając szyję delikatną biżuterią.
Podczas urlopu Karolina Szostak dużą część swojego wolnego czasu spędza aktywnie – spacerując po mieście czy bliżej natury. Jednak równie często dziennikarka rozkoszuje się błogim lenistwem – czy to opalając się na plaży, czy popijają leniwie kawę w jednej z francuskich kawiarni, czy też bawiąc się wieczorem w restauracji przy plaży. Podczas wizyty w jednej z nich Karolinie Szostak udało się nawet spotkać Neymara. Jako dziennikarka sportowa nie mogła przecież nie zrobić sobie zdjęcia z piłkarzem i nie pochwalić się nim w mediach społecznościowych.
Zobaczcie, jak wyglądają francuskie wakacje Karoliny Szostak.
Autor: Maria Staroń