hity na MAXXa
hity na MAXXa

Kasia Kwiatkowska nie lubi takich żartów. Mówi wprost

Kasia Kwiatkowska lubi się śmiać. Jest jednak jedna rzecz, której nie lubi. Wyznała, jakich żartów nie akceptuje. Podała powód.

Piętka Mieszko/AKPA
Piętka Mieszko/AKPA

Kasia Kwiatkowska

Kasia Kwiatkowska to aktorka, znana z takich produkcji, jak: „Klan”, „Plebania”, „Jak to się robi z dziewczynami”, Stulecie winnych” czy „Leśniczówka”. Popularność przyniosło jej parodiowanie celebrytów w części programu „Szymon Majewski Show” zatytułowanej „Rozmowy z tłoku”. Od 2018 roku jest jedną z komentatorek w „Szkole Kontaktowym”. Ostatnio wystąpiła w „LOL: Kto się śmieje ostatni” na Prime Video, w którym wygrywa osoba, która najdłużej wytrzyma bez zaśmiania się.

Jaki czas jest dobry, aby się pośmiać?

W rozmowie z portalem „Plejada” Kasia Kwiatkowska przyznała, że śmiech jest dla niej ważny, dlatego tak trudne było dla niej wyzwanie w show Prime Video. Jak twierdzi, jest wiele powodów do żartów. Odpowiedziała na pytanie, kiedy jest dobry czas na pośmianie się.

Każdy czas jest dobry do tego, żeby się śmiać i historia pokazała nam też, że te dramatyczne i trudne momenty w historii ludzkości też były momentami, w których jednak gdzieś w podziemiu ludzie się zbierali, żeby się śmiać. Były kabarety i były takie miejsca, w których ludzie szukali takiego miejsca, żeby się wentylować.

Kasia Kwiatkowska tego nie lubi

Kasia Kwiatkowska wyznała jednak, jakich żartów nie akceptuje. Okazuje się, że jest specyficzna tematyka, której nie lubi. O co konkretnie chodzi? Powiedziała wprost.

Żartów o blondynkach nie lubię. Uważam, że są po prostu seksistowskie. Natomiast postać taka, jaką zrobiła na przykład Reese Witherspoon w "Legalnej blondynce" jest fantastyczna. Postać głupiej, ślicznej dziewczyny jest tak samo zabawna jak postać głupiego, ślicznego chłopaka. Zależy jak się to zrobi, w jakim kontekście. Mnie się wydaje, że można się śmiać ze wszystkiego.

 

Oceń ten artykuł 0 0