Kasia Zielińska pokazała zdjęcie z mamą
Kasia Zielińska jest doskonale znaną szerokiej publiczności aktorką, jednak najpiękniejszą dla niej rolą jest ta odgrywana w życiu prywatnym: macierzyństwo. 43-latka nieustannie podkreśla, jak ważni są dla niej synowie: Henryk i Aleksander. Celebrytka robi wszystko, aby chłopcy otrzymali od niej jak najwięcej ciepła i bliskości, których sama doświadczyła od swojej mamy.
Katarzyna Zielińska w mediach społecznościowych z różnych okazji publikuje posty, w których wspomina nieżyjącą już matkę. Anna Zielińska zmarła niespodziewanie 5 lipca 2021 roku. Aktorka przekazała tę przykrą informację w niezwykle wzruszającym wpisie.
Mamusiu Mamusiu Mamuś. Od ponad tygodnia Niebo ma kolor Twoich oczu. Jest jeszcze bardziej niebieskie. Jest piękne. Szukamy Cię z Heniem i Alesiem na każdej chmurce. To takie trudne Mama. Ciężko ogarnąć głowę. (…) Tylko zaskoczyłaś nas tym nagłym spacerem. Miałyśmy iść na kawę do kawiarni Kalusi i na placki z wątróbką. Twoje ulubione. Ale jakoś to ogarnę. Muszę. Tylko powiedz mi, dlaczego w Niebie nie działają telefony??? Byłoby łatwiej, bo zawsze odbierałaś od nas Mamuś. Zawsze – napisała aktorka obok wspólnego zdjęcia z mamą.
Kasia Zielińska na zdjęciu z dzieciństwa
Kasię Zielińską i jej mamę łączyła niezwykła więź. Kobiety były sobie bardzo bliskie. Po śmierci pani Anny aktorka nie ukrywała, że odczuwa ogromną stratę. We wpisach w mediach społecznościowych nadal podkreśla, że matka była dla niej kimś wyjątkowym.
Z okazji Dnia Matki 43-latka na Instagramie opublikowała kolejny wzruszający wpis, w którym podkreśliła, jak bardzo była zżyta z mamą. Aktorka zamieściła zdjęcia z fragmentami listów, jakie wysyłała do pani Anny oraz archiwalny kadr z dzieciństwa. Widać na nim kilkuletnią dziewczynkę, którą za rączkę podtrzymuje kobieta z czarnymi włosami. Kasia Zielińska obok czarno-białej fotografii zamieściła poruszające słowa.
Mamuś moja najukochańsza. Choć jej nie ma, ale jest przy mnie. Pamiętajcie, żeby Je ukochać. Dzwońcie, piszcie do nich listy, wysyłajcie kartki, ukochajcie. Bo miłość to najpiękniejsze, co im możemy dać. Nic tego nie przebije. Ja piszę kartki dalej. I kocham! To fragment moich listów słanych ze Szkoły Teatralnej. Jestem taka szczęśliwa, że mam te pamiątki – napisała.
Przesuń w prawo, by zobaczyć więcej zdjęć.