Zmiany w życiu Katarzyny Cichopek
W życiu Katarzyny Cichopek i tworzącego z nią parę prywatnie i zawodowo Macieja Kurzajewskiego w ostatnich miesiącach dużo się pozmieniało. Aktorka i dziennikarz na początku roku pożegnali się z prowadzeniem „Pytania na śniadanie”, nie zamierzali jednak rozpaczać. Wkrótce wystartowali z własnym podcastem, a jakiś czas później gruchnęły wieści, jakoby mieli przejść do Polsatu. Wszystko zbiegło się z ogłoszeniem przez Kurzajewskiego ostatecznego rozstania z Telewizją Polską.
Według wciąć niepotwierdzonych medialnych doniesień Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski mieliby być gospodarzami śniadaniowego pasma „Halo, tu Polsat”, które ma zadebiutować na antenie stacji we wrześniu. Oficjalne są już natomiast informacje, że Kasia poprowadzi nowy reality show zatytułowany „Moja mama i twój tata”. Projekt był początkowo utrzymywany w największej tajemnicy. Teraz wiadomo już, że Cichopek stacjonowała ostatnio na Mazurach właśnie w związku z nagraniami.
Cichopek o „Moja mama i twój tata”
Katarzyna Cichopek mówi już o swoim nowym projekcie wprost. Gwiazda serialu „M jak miłość” udzieliła nawet dotyczącego reality show „Moja mama i twój tata” wywiadu. W rozmowie z Interią zdradziła, na czym dokładnie polega format. „Widzowie przekonają się, że miłość nie zna wieku, granic i że zawsze jest dobry moment, aby zawalczyć o swoje szczęście. W ten sposób pokazujemy, że osoby, które są po rozwodach lub są wdowcami, też mają szansę i powinny mieć społeczne przyzwolenie na to, aby być szczęśliwym w drugiej połowie swojego życia. Że życie nie kończy się na jednym nieudanym związku (…)” – przekonuje.
Jednocześnie aktorka nie ukrywa, że powierzona jej przez Polsat nowa rola to dla niej wielkie zawodowe wyzwanie. Jak się okazuje, propozycję prowadzenia „Moja mama i twój tata” otrzymała „last minute”, tuż przed startem zdjęć.
Ucieszyłam się, bo nigdy wcześniej nie miałam okazji prowadzić formatu reality show. Po 25 latach pracy zawodowej myślałam, że już nic mnie nie zaskoczy i tu się bardzo myliłam, bo powiedzieć, że ten format mnie zaskoczył, to jak nie powiedzieć nic. On mnie rzucił na kolana, jest jednym z najtrudniejszych, jakie w życiu prowadziłam
– powiedziała Interii.
Cichopek liczy, iż format pomoże zmienić to, jak w Polsce postrzegani są rozwodnicy. „Myślę, że ten program otworzy wielu ludziom oczy” – prognozuje, dodając:
Nasze życie się zmienia – w pokoleniu wstecz myślenie o rozwodzie, a następnie o kolejnym zakochaniu się nie było dobrze widziane, zwłaszcza w kontekście samotnych kobiet z dziećmi.