Katarzyna Cichopek na urlopie. Kadr z maluchami skradł serca fanów!

Katarzyna Cichopek od lat jest obecna w rodzimym szołbiznesie. Gwiazda „M jak miłość” jest w stałym kontakcie z fanami. W sieci zamieszcza nie tylko relacje z życia zawodowego, często pokazuje kadry z codzienności. Ostatnio do jej instagramowej galerii trafiło kilka fotografii z rodzinnego wyjazdu do Zakopanego.

Katarzyna Cichopek w Tatrach

Katarzyna Cichopek postanowiła odpocząć w górach. Wraz z rodziną wybrała się w Tatry. Na jej instagramowym profilu pojawiło się kilka zdjęć z wyjazdu do Zakopanego. Gwiazda „M jak miłość” zdradziła wielbicielom, jak wypoczywała z najbliższymi. Aktorka opublikowała niezwykle radosne, rodzinne fotografie, na których pozuje z mężem Marcinem Hakielem oraz 11-letnim synem Adamem i 7-letnią córeczką Helenką. Kadry z rodziną zachwyciły fanów.

Wspaniała wycieczka w góry za nami. Zlał nas deszcz, ale widoki wynagrodziły wszystko – napisała pod publikacją.

Katarzyna Cichopek z rodziną

Katarzyna Cichopek od lat jest niezwykle aktywna w mediach społecznościowych. Codziennie obserwuje ją kilkaset tysięcy internautów. Nie od dziś wiadomo, że gwiazda "M jak miłość" jest niezwykle rodzinną osobą, jednak stara się zbyt często nie pokazywać szczegółów z życia prywatnego. Podobnie jak wiele innych medialnych osób - niezwykle rzadko chwali się zdjęciami czy nagraniami z dziećmi, dlatego każda tego typu publikacja cieszy się ogromnym zainteresowaniem fanów.

Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel

Gwiazda "M jak miłość" została zaproszona do udziału w programie „Taniec z Gwiazdami” w 2005 roku. Prawdopodobnie nikt nie przypuszczał, że poza taneczną zabawą Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel zostaną parą nie tylko na parkiecie. Ich duet wygrał telewizyjne show, a uczucie pozostało. Miłość rozkwitała na oczach widzów, a zakochani trzy lata później wzięli ślub. Ceremonia odbyła się 20 września 2008 roku w sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na Krzeptówkach w Zakopanem. Szczęśliwi małżonkowie doczekali się dwójki pociech - Adama i Heleny.

 

Autor: Katarzyna Solecka

Komentarze