hity na MAXXa
hity na MAXXa

Katarzyna Dąbrowska już po ślubie! Gwiazda "Na dobre i na złe" pokazała męża [ZDJĘCIA]

Co to był za ślub! Katarzyna Dąbrowska, czyli niezapomniana Wiktoria Consalida z "Na dobre i na złe" kilka dni temu zmieniła swój stan cywilny. Zdjęciami z mężem podzieliła się na swoim Instagramie.

„Na dobre i na złe”. Kim jest mąż Katarzyny Dąbrowskiej?

Weselne dzwony zabiły dla kolejnej gwiazdy „Na dobre i na złe”! Katarzyna Dąbrowska, czyli serialowa Wiktoria Consalida, 20 czerwca 2020 roku wzięła ślub, a radosną nowiną podzieliła się za pośrednictwem mediów społecznościowych. Instagram aktorki został wzbogacony o ślubną galerię zdjęć, na których para pozuje w ślubnych strojach. Jak podają media, wybrankiem pięknej gwiazdy jest reżyser teatralny Jarosław Tumidajski, z którym Dąbrowska spotykała się już od dłuższego czasu.

Panna młoda zdecydowała się na prostą, aczkolwiek efektowną kreację z głębokim dekoltem i luźnymi rękawami, natomiast mąż aktorki wybrał gustowny garnitur w kratę. Zakochani wyglądali fantastycznie!

Katarzyna Dąbrowska i ślub

Pod postem zdradzającym, iż Katarzyna Dąbrowska wzięła ślub, szybko pojawiło się mnóstwo gratulacji od internautów śledzących profil aktorki w sieci:

Jej, jakie piękne zdjęcia i jacy Wy piękni,

Wow, cudowności kochani,

Kasiu, Wszystkiego, co Najlepsze dla Was ! Bądźcie SZCZĘŚLIWI,

Wspaniale, piękni, gratulujemy!

– czytamy w komentarzach. Katarzyna Dąbrowska serca widzów skradła rolą żywiołowej Wiktorii Consalidy w serialu: „Na dobre i na złe”, w którym występowała od 2008 roku. Niedawno jednak postanowiła się rozstać z produkcją, a jej bohaterka wyjechała z Polski.

Dziękuję Wam, Drodzy Widzowie, za te wszystkie lata. Dziękuję za każdą wspólną środę, za sympatię, jaką mnie obdarzyliście, za wsparcie i emocje, którymi nieraz dzieliliście się ze mną. To było dla mnie ważne i piękne zawodowe doświadczenie. Dostałam szansę zagrania ekscentrycznej Wiktorii Consalidy, półkrwi Hiszpanki, postaci złożonej i bardzo kolorowej (…)

– pisała w jednym z postów. Tęsknicie za Wiktorią w „Na dobre i na złe”?

View this post on Instagram

#nadobreinazłe ... W tym tygodniu pojawiła się informacja o zakończeniu mojej przygody z serialem „Na dobre i na złe”. Dostaję mnóstwo pytań w tej sprawie, postanowiłam więc odpowiedzieć tutaj. To prawda, w lipcu zakończyłam naszą wieloletnią współpracę, a w październiku wyemitowane zostaną ostatnie odcinki z moim udziałem. Wiki będzie układać sobie życie na nowo i z dala od Leśnej Góry. Dziękuję Wam, Drodzy Widzowie, za te wszystkie lata. Dziękuję za każdą wspólną środę, za sympatię, jaką mnie obdarzyliście, za wsparcie i emocje, którymi nieraz dzieliliście się ze mną. To było dla mnie ważne i piękne zawodowe doświadczenie. Dostałam szansę zagrania ekscentrycznej Wiktorii Consalidy, półkrwi Hiszpanki, postaci złożonej i bardzo kolorowej. Dziękuję tu szczególnie producentowi, Panu Tadeuszowi Lampce, który angażując mnie do tej roli, pomimo ewidentnego braku hiszpańskich warunków, wykazał się nie lada wyobraźnią i odwagą. Zżyłam się z Wiktorią i z całą Leśną Górą. Będę tęsknić za ekipą, za ludźmi, którzy tworzą ten serial, bo przez lata byli nie tylko współpracownikami, ale stali się także moimi przyjaciółmi. Pożegnanie było piękne, huczne i wzruszające. Pora jednak na zmiany, pora iść naprzód... Wierzę bowiem, że zmiana to rozwój. Mam nadzieję, że będziecie mnie nadal wspierać i trzymać za mnie kciuki! A na razie zapraszam na ostatnie odcinki z moim udziałem, obiecuję, że będzie bardzo emocjonująco i ciekawie! Zabierzemy Was także w piękną podróż do Hiszpanii - bo też jaka postać, takie pożegnanie! Ole! @karinaszymczuk _______________ @nadobreinazłe #dziękuję #wiktoriaconsalida #consalida

A post shared by Katarzyna Dąbrowska (@kasiadabrowska) on

Anna i Robert Lewandowscy na niepublikowanych dotąd kadrach z wesela. Fani: "Jesteście cudowni"
Anna Lewandowska opublikowała na swoim Instagramie wyjątkowe kadry. Mija 7 lat od ślubu trenerki z Robertem Lewandowskim. W internetowej galerii kobiety pojawiły się właśnie niepublikowane dotąd zdjęcia z...

Oceń ten artykuł 0 0