Kate i William szczerze o rozstaniu. Para opowiedziała o powodach swojej decyzji

Gdy patrzymy księcia Williama i księżną Kate, może wydawać się, że para wiedzie idylliczne życie, a ich związek jest niemal idealny. Jednak i w trakcie ich relacji zdarzały się trudniejsze chwile i burzliwe kłótnie. Przez jedną z nich para rozstała się.

Książę William i księżna Kate uchodzą dzisiaj za parę idealną. Od siedmiu lat są małżeństwem, zdążyli doczekać się już trójki dzieci. Wydaje się, że tworzą szczęśliwą rodzinę i obojgu przyświecają takie same wartości. Jednak nie zawsze tak było. Zanim para stanęła przed ołtarzem i powiedziała sobie sakramentalne „tak”, ich ślub i dalsze wspólne życie wisiały na włosku.

„Waity Katy”

Przypomnijmy, że książę William i Kate Middleton poznali się w 2001 roku na studiach. Para spotykała się przez lata, jednak wydawało się, że księciu nie spieszy się do ołtarza. Pod koniec 2006 roku relacje Kate i Williama zaczęły się psuć, a para zaczęła się od siebie oddalać. Ona mieszkała w Londynie, on w Dorset – gdzie stacjonował w  koszarach wojskowych. W tamtym okresie prasa nadała Kate przydomek „Waity Katy”, czyli „czekająca Katy”. Middleton czuła się coraz bardziej niepewnie i nie wiedziała, czy w ogóle doczeka się oświadczyn. W końcu w 2007 roku William i Kate się rozstali.

Rozstanie po sześciu latach

Początkowo para nie chciała mówić o przyczynach swojego rozstania. Dopiero później powody wyszły na jaw. Jak pisał portal popsugar.com, czara goryczy przelała się przed Sylwestrem w 2016 roku. Początkowo książę William obiecał Kate, że spędzą ten dzień u jej rodziny w Szkocji, później jednak wycofał się. Jego decyzja miała być spowodowana naciskami ze strony królowej Elżbiety, dla której wspólne spędzanie świąt w Sandringham jest częścią ścisłej królewskiej tradycji. Kate nie otrzymała jednak zaproszenia na tę uroczystość. Wszystko dlatego, że nie była żoną księcia.

Ostatecznie Kate i William uznali jednak, że nie mogą bez siebie żyć i ponownie zaczęli się spotykać. W 2010 roku, podczas wakacji w Kenii, William oświadczył się swojej ukochanej, a rok później „Waity Katy” w końcu stanęła przed ołtarzem.

Mądrzejsi o nowe doświadczenia

Co ciekawe, po latach książęca para nie żałuje decyzji o rozstaniu. Oboje mówią o tamtym doświadczeniu jako o nauce samych siebie.

„Rozstaliśmy się na pewien czas, bo byliśmy bardzo młodzi. Kształtowały się nasze charaktery, dojrzewaliśmy. Każde z nas próbowało odnaleźć własną drogę. Potrzebowaliśmy trochę przestrzeni, co w efekcie wyszło nam na dobre” – powiedział w jednym z wywiadów William.

Księżna jest podobnego zdania. „Wtedy nie byłam zachwycona rozstaniem, ale teraz widzę, że mnie wzmocniło. Dowiedziałam się wiele o sobie. Gdy jesteś młody, związek może cię całkowicie pochłonąć. Dziś doceniam czas, który spędziłam w samotności, choć wtedy nie myślałam o tym w ten sposób” – twierdzi księżna.

Autor: Maria Staroń

Komentarze
Czytaj jeszcze: