Macaulay Culkin - życie
Filmu „Kevin sam w domu” nie trzeba nikomu przedstawiać. Wiele osób zna fabułę na pamięć, a jeszcze więcej nie wyobraża sobie świątecznego czasu bez seansu kultowej produkcji. Choć film stał się absolutnym hitem, a Macaulay zyskał niesamowitą popularność, to życie Culkina nie było usłane różami. Po kilku latach od premiery „Kevina” Macaulay wycofał się z aktorstwa i został wrzucony w sam środek sądowej batalii, która toczyła się między rozwodzącymi się rodzicami. Potem Culkin próbował wrócić do aktorstwa i pojawił się w kilku produkcjach. Fani aktora przeżyli szok, kiedy okazało się, że mężczyzna mierzy się z poważnym uzależnieniem m.in. od heroiny. Na zdjęciach z tamtego okresu zupełnie nie przypominał on samego siebie. Aktor wygrał jednak walkę o swoje zdrowie - udało mu się wyjść z ciągu uzależnienia i ułożyć sobie życie na nowo. Obecnie jest mężem Brendy Song, oraz ojcem dwójki dzieci.
Własna gwiazda w Hollywood
Macaulay Culkin odsłonił właśnie swoją gwiazdę na słynnej Alei Gwiazd w Hollywood. Podczas uroczystej ceremonii aktora wspierała rodzina i przyjaciele. Na wydarzenie przyjechała również Catherine O’Hara, która w filmach „Kevin sam w domu” oraz „Kevin sam w Nowym Jorku” wystąpiła w roli mamy głównego bohatera. Aktorka wygłosiła wzruszającą przemowę, podczas której pogratulowała Culkinowi i wyznała, że jest z niego bardzo dumna.
"Kevin sam w domu" był, jest i zawsze będzie globalną sensacją. Powodem, dla którego rodziny na całym świecie nie mogą pozwolić sobie na rok przerwy bez wspólnego oglądania tego filmu, jest Macaulay Culkin. Gratulacje! Zasłużyłeś na swoją gwiazdę na Hollywood Walk of Fame. Dziękuję, że zaprosiłeś mnie, swoją fałszywą mamę, która nie raz, a dwa razy zostawiła cię samego w domu. Jestem z ciebie dumna.
Zobaczcie, jak wyglądało to uroczyste wydarzenie:
Autor: Klaudia Dzięgiel