Wszystkich Świętych – co to za święto? Kiedy wypada?
Wszystkich Świętych to jedno z najważniejszych świąt obchodzonych w Polsce oraz w wielu krajach katolickich na całym świecie. Jest to czas refleksji, zadumy oraz okazja do upamiętnienia zmarłych. Święto to, choć często mylone z Dniem Zadusznym, ma odmienny charakter i symbolikę.
Kiedy obchodzimy Wszystkich Świętych?
Dzień Wszystkich Świętych co roku wypada 1 listopada. To data stała, niezależna od kalendarza liturgicznego. W 2024 roku listopad rozpoczyna się w piątek.
W Polsce uroczystość Wszystkich Świętych jest ustawowo dniem wolnym od pracy, co pozwala rodzinom i bliskim odwiedzić cmentarze, gdzie wspominają swoich zmarłych.
Tradycje i zwyczaje związane ze Wszystkich Świętych
Dzień Wszystkich Świętych to czas, kiedy wierni odwiedzają groby swoich bliskich. Na cmentarzach w całej Polsce widok zapalonych zniczy oraz dekoracyjnych wieńców i kwiatów, głównie chryzantem, staje się powszechny. Znicze symbolizują modlitwę za dusze zmarłych oraz nadzieję na życie wieczne, a kwiaty wyrażają szacunek i pamięć o tych, którzy odeszli. Msze święte odprawiane tego dnia są poświęcone pamięci wszystkich świętych oraz zmarłych, którzy osiągnęli zbawienie. Choć dzień ten nie jest bezpośrednio związany z modlitwami za dusze cierpiące w czyśćcu (co jest istotą Dnia Zadusznego, obchodzonego 2 listopada), wiele osób właśnie wówczas modli się za swoich bliskich zmarłych.
Wszystkich Świętych a Dzień Zaduszny
Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny są ze sobą często mylone, choć ich znaczenie jest inne. 1 listopada, czyli Wszystkich Świętych, koncentruje się na upamiętnieniu tych, którzy dostąpili zbawienia i są w niebie. Dzień Zaduszny, obchodzony 2 listopada, jest poświęcony modlitwom za dusze wszystkich zmarłych, które przebywają w czyśćcu i potrzebują oczyszczenia, zanim trafią do nieba.
W Polsce oba te dni są okazją do odwiedzania cmentarzy, jednak modlitwy oraz liturgia Dnia Zadusznego mają bardziej intymny charakter, skoncentrowany na osobistej refleksji nad śmiercią i zmartwychwstaniem.