hity na MAXXa
hity na MAXXa

Kobieta z Walii zaliczyła egzamin na prawo jazdy za pieniądze. Zrobiła to 150 razy!

Kobieta z Wielkiej Brytanii znalazła ciekawy sposób na zarobek. Pobierała opłaty od obcych osób, a następnie zdawała za nie egzamin na prawo jazdy. Niestety została złapana. Co jej grozi?

Sprytna oszustka

Inderjeet Kaur - kobieta z Llanelli w Walii, znalazła ciekawy sposób na zarobek. Przez ponad dwa lata odpłatnie zdawała egzaminy na prawo jazdy. Podawała się przy tym za inne osoby. 29-latka  podchodziła do testów na terenie Swansea, Carmathen, Birmingham oraz w okolicach Londynu. W tym czasie zaliczyła około 150 egzaminów teoretycznych i praktycznych. Dopiero po wielu miesiącach osoby przeprowadzające egzamin zauważyły, że coś jest nie tak...

Ile kosztuje zdanie egzaminu?

Policja ustaliła, że Inderjeet oferowała swoje usługi osobom, które miały problem z językiem angielskim i bały się podejść do testów same. Zazwyczaj samodzielne próby ich zdania kończyły się fiaskiem, więc zwracały się do oskarżonej. Kobieta za swoje usługi pobierała opłatę, która wynosiła około 800 funtów, czyli mniej więcej 4-4,5 tys. złotych. Śledczy udowodnili 63 przypadki egzaminów, które zostały zdane przez Kaur. Główny inspektor prowadzący śledztwo - Steven Maloney wypowiedział się na temat sprawy.

(Obejście procesu egzaminacyjnego) naraża niewinnych użytkowników dróg na ryzyko, umożliwiając niewykwalifikowanym i niebezpiecznym kierowcom posiadanie pozornie legalnych dokumentów - powiedział.

Kobiecie postawiono wyrok 8 miesięcy pozbawienia wolności. Nieuczciwie zdobyte prawa jazdy mogą zostać zabrane właścicielom.

 Testy na prawo jazdy istnieją, aby zapewnić ludziom odpowiednią wiedzę, umiejętności i nastawienie do jazdy po naszych drogach. Omijanie testów stanowi zagrożenie dla życia -  mówiła Caroline Hicks z brytyjskiej agencji nadzorującej zdobywanie uprawnień do prowadzenia pojazdów w UK.

Uwaga na kolejne oszustwo SMS! Otrzymałeś taką wiadomość? Nie klikaj w link!
Uwaga na kolejne oszustwo! Hakerzy rozsyłają fałszywe wiadomości SMS, podszywając się pod Polską Grupę Energetyczną. Co zawiera taki komunikat? Poniżej szczegóły!

Źle skasowała owoce na kasie samoobsługowej. Teraz grozi jej 8 lat pozbawienia wolności
35-latka z Libiąża została złapana na gorącym uczynku po tym, jak na kasie samoobsługowej celowo nie nabiła owoców, które miała w koszyku. Teraz grozi jej 8 lat więzienia. Nigdy tak nie rób w sklepach!

Oceń ten artykuł 0 1