Smolasty i odwołany koncert
Smolasty w ostatnim czasie zaprezentował słuchaczom nową piosenkę. Wraz z Sylwią Grzeszczak nagrał utwór pt.: „Połowa mnie”, który został entuzjastycznie przyjęty przez fanów artysty.
O muzyku było głośno również ze względu na zawirowania w jego życiu zawodowym. Smolasty zabrał głos po tym, jak przerwał swój koncert w Nysie. W specjalnym nagraniu przeprosił za swoje zachowanie, mówiąc m.in.:
(…) Powiem prosto z mostu, wszystko biorę na klatę. Spierdzieliłem sprawę totalnie, zwalając winę na bookera, że boli mnie gardło i nie mogę śpiewać, i że jestem w niedyspozycji i że jestem wycieńczony. Wiedziałem, na co się piszę, podpisałem świadomie umowę na liczbę koncertów, która i tak nie była jakaś zatrważająca, a siadło mi gardło i zwaliłem winę na gościa, którego nawet nie było na miejscu. To było fatalne z mojej strony. Chciałbym go za to przeprosić publicznie (…).
Teraz, jak wynika z medialnych doniesień, Smolasty odwołał kolejny koncert. W sobotę – 7 września – miał zagrać na Dniach Konstantynowa Łódzkiego, jednak finalnie nie pojawił się na scenie.
Wymowna reakcja publiczności na odwołanie koncertu Smolastego
Smolasty miał wystąpić jako jedna z gwiazd sobotniej odsłony wspomnianego wydarzenia. Swoje koncerty dali m.in.: Oskar Cyms i Sylwia Grzeszczak.
Na oficjalnym facebookowym profilu Konstantynowa Łódzkiego pojawiło się wideo dokumentujące krótki komunikat ze strony organizatorów.
(…) Dowiedzieliśmy się 10 minut temu. Wczoraj zagrał w Bydgoszczy, a dzisiaj nie pojawi się w Konstantynowie (...). Smoła, jeśli to zobaczysz, naprawdę ci bardzo dziękujemy. To proszę państwa świadczy o braku profesjonalizmu i braku szacunku do widowni. Jest nam bardzo przykro, że musimy w ten sposób zakończyć obchody urodzin – słychać na nagraniu.