Ten mruczek najwyraźniej jeszcze chciał nacieszyć się świeżym powietrzem, zanim wróci do domu. Jego właściciel stwierdził jednak, że na ten dzień starczy hasania na zewnątrz i pora wrócić do domu. Kot nie zamierzał się posłuchać, a wręcz uparł się, by zostać przy swoim przekonaniu. Swoimi pazurami złapał się wystającego kawałka drewna i za nim w świecie nie puszczał. Zobacz!