Sven-Göran Eriksson nie żyje
Wczoraj zagraniczne media obiegła informacja o śmierci Svena-Görana Erikssona - jednego z najbardziej utytułowanych i doświadczonych trenerów na arenie międzynarodowej. Eriksson zyskał największą popularność jako pierwszy w historii zagraniczny selekcjoner reprezentacji Anglii, którą prowadził w latach 2000-2006. W ciągu sześciu lat pracy dwukrotnie doprowadził ją do ćwierćfinału mistrzostw świata i raz do ćwierćfinału mistrzostw Europy. Sven-Göran Eriksson zmarł w wieku 76 lat po długiej walce z rakiem trzustki.
Książę William pożegnał Svena-Görana Erikssona
Książę Walii, będący zagorzałym fanem piłki nożnej, wielokrotnie spotykał się z Erikssonem podczas jego kadencji jako selekcjonera. W szczególnie pamiętnym momencie, w 2006 roku, William uczestniczył w obozie treningowym reprezentacji Anglii, gdzie miał okazję poznać metody pracy szwedzkiego trenera. W opublikowanym wpisie na Instagramie książę wyraził swoje współczucie i podziw dla Erikssona:
Jestem zasmucony informacją o odejściu Svena-Görana Erikssona. Spotkałem go kilka razy, kiedy był menedżerem Anglii i zawsze uderzała mnie jego charyzma oraz pasja do gry. Moje myśli są z jego rodziną i przyjaciółmi. Prawdziwy dżentelmen futbolu.
Oświadczenie księcia Williama na Instagramie, fot. Instagram/princeandprincessofwales
Źródło: dailymail.co.uk
Autor: Magdalena Łoboda