Ta sytuacja nie stawia Kylie Jenner w dobrym świetle. Celebrytka po zakończeniu związku z Tygą dość prędko znalazła pocieszenie w ramionach byłego swojej siostry Kendall, Travisa Scotta. Jak się okazało, para niedługo później spodziewała się dziecka. Niepewności wszystkiemu nadawał fakt, że Kylie ukrywała swoją ciążę. Teraz fani dostrzegli podobieństwo Stormi nie do Travisa a do... ochroniarza Jenner, Tima Chunga. Dziewczynka ma mieć podobne rysy twarzy do mężczyzny.
Media zdecydowały pójść za głosem fanów i zapytać potencjalnego, trzeciego już ojca o to, czy rzeczywiście może nim być. Tim Chung swoim komentarzem rozwala na łopatki, bowiem... nie zaprzeczył!
"Nie mogę odpowiedzieć na to pytanie" – powiedział ochroniarz, który pracuje również jako oficer policji.
Ta odpowiedź wywołała ogromną burzę i sprawiła, że media z pewnością zaczną się bliżej przyglądać sprawie, w której nic nie jest pewne. Choć odpowiedź Chunga mogła też być przemyślaną próbą zwrócenia na siebie uwagi. Przystojny ochroniarz próbuje bowiem swoich sił również jako model i aktor.